Wpis z mikrobloga

@makakofonia: masz muszki owocowe. Żeby to wytępić musisz wyjąć wszystkie szuflady z mebli i sprawdzić czy nie ma tam gniazd bo najczęściej są w płycie wiórowej. Wszystkie widoczne zabić. Karkołomna robota
@makakofonia: Faktycznie muszki owocowe. Najprostszy sposób to wyrzucić owoce, obierki itp na których się zbierają. Pochować resztę do lodówki. W miejscu gdzie jest ich najwięcej postawić płaską miseczkę wypełnioną wodą i octem w stosunku 50/50 z dodatkiem porządnej części płynu do naczyń. Oczywiście wszystko rozmieszane. Brzegi tej miski/talerzyka/salaterki dobrze jest też obkleić taśmą dwustronną, żeby się do niej przylepiały (część muszek zwabiona tym płynem może do niego nie wpaść, tylko przycupnąć
via Wykop Mobilny (Android)
  • 0
@dzierzgos: Typ najwyraźniej ma w dupie pomoc, bo dałem mu konkretne wskazania i... cisza. A jak mu podpowiedziałes diagnozę raczej błędną (jak powiększysz, nie widać skrzydeł, raczej to na małe chrząszcze wygląda) to od razu odpisał. No nic, usuwam swoje komentarze, niech się koleś buja :)
@Pantokrator: Nie mam w dupie, wręcz przeciwnie, dziękuje za pomoc i zainteresowanie - tylko od razu zabrałem się za robotę, makarony i sypkie rzeczy- mam tego w ch#j. Przez rok niepotrzebnie chomikowalem i ich nie używałem produktow zebrały się dwa 60l worki śmieci, już profilaktycznie wywaliłem prawie wszystko co możliwe. Nie zauważyłem nic w szufladkach i szafkach, ale zrobiłem porządek - a to dopiero początek porządków.
via Wykop Mobilny (Android)
  • 0
@makakofonia: A to przepraszam. Nie musisz w ciemno nic wyrzucać. Jak wypatrzysz tam te robale, to wyrzucasz. One makaron lubią "tak sobie", najbardziej lubią wszelkie okruszki i sypkie produkty. Jak opakowanie nie jest dziurawe, to nie ma czym się martwić.
No chyba, že poznajdowałeś na opakowaniu larwy tych bydlaków - bo ich bytność widać gołym okiem.

Zgaduję, że jednak miały twardy pancerzyk, miło chrupiacy pod palcami? :P
Jeśli to one, to
via Wykop Mobilny (Android)
  • 0
@makakofonia: A te robale mają taki brązowawy odcień? Bo to może nie to, ja tylko rzuciłem sugestię, bo w 2019 w wielu miejscach Wroclawia je widziałem, nawet po niektórych centrach handlowych i knajpach sobie latały (jak pisałem, czasem latają, ale rzadko i bardzo wolno).
@Pantokrator: Trochę mniej już tego łazi, w porównaniu do tego co było. Ale nie odpuszczam i wychodzi na to ze muszę jeszcze pół kuchni posprzątać (kuchnia bardzo duża i cała w zabudowie) niestety nie mam różowego, żeby pomógl. Szukam na Allegro jakiegoś lepu na owady.