#anonimowemirkowyznania Mam straszne problemy z zapamiętywaniem i skupieniem, jeżeli uda mi się nauczyć nowych rzeczy które wykorzystuję to jestem mega szczęśliwy bo uczenie mi zawsze szło topornie, ale tylko uczenie się tego czego nie rozumiałem albo zapamiętywanie jakiś nudnych treści to była katorga, dawno temu w szkole na przedmiotach które rozumiałem i lubiłem nic się nie uczyłem i miałem same 4-6 i już podczas lekcji nawet wymyślałem nowe rzeczy związane z tematem, ale te przedmioty których nie rozumiałem nie mogłem nawet nauczyć się na pamięć, mogłem siedzieć cały dzień i nie zapamiętałem np. nazw pierwiastków, a np. czasami jak było nie zapowiedziane pytanie albo kartkówa to w strachu mogłem przez kilka minut nauczyć się tego czego nie dało rady przez całe poprzednie popołudnie. Podejrzewam że to wszystko ma związek ze straszeniem mnie w dzieciństwie i wywoływanie sztucznych zagrożeń presji żeby wywołać na mnie jakieś zachowania przez #!$%@? rodziców, najgorsze jest to że w dorosłym życiu przekłada się to na motywacje do życia. Zostałem wytresowany nie wychowany co można z tym zrobić, nie piszczcie iść na terapie tylko bo nie mam na to pieniędzy, uważam że sam i tak bardzo dużo naprawiłem w swojej głowie porównując do stanu wcześniejszego.
@AnonimoweMirkoWyznania: prawdopodobnie jest to spowodowane upośledzonym działaniem układu nagrody. Sprawdź hasło "dopamine detox" na reddit. Powinno cię to zainteresować.
Mam straszne problemy z zapamiętywaniem i skupieniem, jeżeli uda mi się nauczyć nowych rzeczy które wykorzystuję to jestem mega szczęśliwy bo uczenie mi zawsze szło topornie, ale tylko uczenie się tego czego nie rozumiałem albo zapamiętywanie jakiś nudnych treści to była katorga, dawno temu w szkole na przedmiotach które rozumiałem i lubiłem nic się nie uczyłem i miałem same 4-6 i już podczas lekcji nawet wymyślałem nowe rzeczy związane z tematem, ale te przedmioty których nie rozumiałem nie mogłem nawet nauczyć się na pamięć, mogłem siedzieć cały dzień i nie zapamiętałem np. nazw pierwiastków, a np. czasami jak było nie zapowiedziane pytanie albo kartkówa to w strachu mogłem przez kilka minut nauczyć się tego czego nie dało rady przez całe poprzednie popołudnie. Podejrzewam że to wszystko ma związek ze straszeniem mnie w dzieciństwie i wywoływanie sztucznych zagrożeń presji żeby wywołać na mnie jakieś zachowania przez #!$%@? rodziców, najgorsze jest to że w dorosłym życiu przekłada się to na motywacje do życia. Zostałem wytresowany nie wychowany co można z tym zrobić, nie piszczcie iść na terapie tylko bo nie mam na to pieniędzy, uważam że sam i tak bardzo dużo naprawiłem w swojej głowie porównując do stanu wcześniejszego.
#psychole #psychologia
Kliknij tutaj, aby odpowiedzieć w tym wątku anonimowo
Kliknij tutaj, aby wysłać OPowi anonimową wiadomość prywatną
ID: #601ebc07863b1f000a1305ef
Post dodany za pomocą skryptu AnonimoweMirkoWyznania ( https://mirkowyznania.eu ) Zaakceptował: Precypitat
Roczny koszt utrzymania Anonimowych Mirko Wyznań wynosi 235zł. Wesprzyj projekt