Wpis z mikrobloga

Ja tam i tak wolę jak śpiewa i rymuje niż jak robi swoje tyrady na temat osobistego widzenia i racjonalizowania i kwiecistego opisywania swoich poglądów. W jego karierze to to jednak mu się udało, że zamiast inwestować czas i zasoby w nagrywanie iluś -dziesięciominutowych nużących opisów-prelekcji, to postanowił to ująć w kilkuminutowych gitarowo-syntezatorowych kawałkach poezji śpiewanej ( ͡° ͜ʖ ͡°)