Wpis z mikrobloga

Im bardziej zaglebiam sie w GME, tym bardziej wyglada mi to na ustawke zrobiona przez Blackrock i ich czlowieka, Cohena, z Gamestopu.
Cohen w grudniu kupil w cholere akcji po pare dolarow i zostal wiekszosciowym udzialowcem.

Wsparcie finansowe zapewnia mu fundusz Blackrock od czasow jak ruszal ze swoja pierwsz firma z branzy zarcia dla psow.
W tym samym czasie inni szefowie zarzadu wyprzedawali raczej akcje, niz je kupowali.

Blackrock ma na pienku z Melvinem i Citadel, bo to konkurencja.
Nagle firma, gdzie Blackrock ma swego ulubienca zdobywa popularnosc ulicy i dokopuje Melvinowi ku radosci Blackrocka.

Co wiecej, ulica teraz wspomina o srebrze, gdzie Blackrock ma kilka spolek i dziwnym trafem Blackrock notuje po kilkaset milionow zysku netto dziennie wiecej od piatku.

przypadek?
Czy aby na pewno?

No i czy ktos mi wytlumacyz, dlaczego fundusz Blackrock to ten dobry i warto mu dawac zarobic, a fundusz Melvin to ten zly i temu nie dac?

#gielda #gme
  • 11
@Dragonfruit: no a kogo ucieszyloby oslabienie Melvina najbardziej? Czyzby nie jego wiekszego konkurenta, fundusz Blackrock?

No i sam Melvin nie mial raczej sam w pojedynke ponad stu procent, skoro zdolal sie wyzbyc wszystkiego w kilka dni ze strata kilku miliardow. Pewnie nie mial wiecej, niz jakies 30-40% szortow, tak na oko. Reszta pewnie byla od innych graczy.