Wpis z mikrobloga

@trevoz:
1. Nie pokazywała cycków na #wgw, tylko jej facet (też wykopek) wrzucał. Dziesiątki wpisów na przestrzeni paru miesięcy.
2. Nie na wykopiwie a na Trójmiejskim Wykoparty, gdzie była służbowo, jako obsługa sprzętu VR od sponsora.
3. Nie mirki a jakaś mirabelka.
4. Nie prosiła a rzuciła przechodząc.
5. I nawet nie wiadomo czy sytuacja miała miejsce, bo jedyna relacja to wpis rzeczonej mirabelki, a cały wpis mógł być również