Wpis z mikrobloga

Dzień dobry Mirko!

Szkół smażenia steków jest wiele, moim zdaniem nie ma jednej słusznej. Jako miłośnik mięsa w wersji rare, mi wystarcza solidnie rozgrzana patelnia i jednokrotne przekładanie mięsa.
O innych imo całkiem spoko opowiada ten artykuł:
https://kukbuk.pl/artykuly/jak-kupowac-i-przygotowywac-steki-wolowe/

1. Mięso przed obróbką doprowadzić do temperatury pokojowej, czyli wyjąć z lodówki minimum godzinę przed planowanym smażeniem
2. Osuszyć przy pomocy ręcznika papierowego z obydwu stron
3. Przyprawić solą i mielonym pieprzem bezpośrednio przed smażeniem
4. Mocno rozgrzać patelnię, użyć oleju o wysokiej temperaturze dymienia lub masła klarowanego
5. Ten konkretny stek ważył ok 350g, do osiągnięcia efektu jak na zdjęciach potrzebował smażenia po 2 minuty z każdej strony i 5 minut odpoczywania.
6. Mięso wrzucić na rozgrzaną patelnię z wybranym tłuszczem (niewielką ilością).
Smażyć 2 minuty, przerzucić na drugą stronę, dodać kawałki masła, rozgniecione ząbki czosnku z łupinkami i gałązki rozmarynu.
Przez ostatnią minutę bastować (polewać) steka rozgrzanym tłuszczem.
7. Usmażonego steka odłożyć na 5 minut
8. Serwować z prostymi dodatkami, u mnie rukola z parmezanem i cytrynowym winegretem (oliwa, sok z cytryny 3:1, sól i pieprz).

Btw, gdybym miała takie mięcho na wyciągnięcie ręki prawdopodobnie byłabym w stanie żyć na carnivore. Polecam Stację Ordona z Warszawy :)

Zapraszam również na instagrama ziemniakizostaw
I bloga ziemniakizostaw
Miłego dnia ()

#keto #gotujzwykopem #ziemniakizostaw
c.....i - Dzień dobry Mirko! 

Szkół smażenia steków jest wiele, moim zdaniem nie m...

źródło: comment_1611995987v3T6CiybiSJfpErkhohl5c.jpg

Pobierz
  • 31
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

użyć oleju o wysokiej temperaturze dymienia lub masła klarowanego


@chixi: Albo w ogóle nie używać tłuszczu, bo nie ma takiej potrzeby. Wołowinę smaży się krótko. Tłuszcz jest całkowicie zbędny.
  • Odpowiedz
@Alasthor: mój sposób na "odpoczynek" polega na tym ze smażąc steka, międzyczasie wkładam talerz do mikrofali na 3 minuty, a z rolki folli aluminiowej odrywam wystarczająco duży kawałek, którym zakryje talerz. Gdy stek jest już gotowy, to przekladam go z patelni na (rozgrzany w mikro) talerz i w miarę szczelnie zasłaniam przygotowana folia. Błyszczące zawiniątko odkładam i nie ruszam przez następne 7 min.
Ps.przed wyjęciem talerza z mikrofali, obowiązkowo zakładam
  • Odpowiedz
via Wykop Mobilny (Android)
  • 0
@chixi: nienawidzę porad smażenia steków, gdzie wlewa się tłuszcz na patelnię. Jeżeli już, uważam, że trzeba rozgrzać porządnie suchą patelnię i tuż przed smażeniem wlać olej. Unikniemy możliwego przypalenia tłuszczu.
Nie unikniemy jednak zapieprzenia całej kuchni pryskającym tłuszczem. Odkąd kilkanaście lat temu zacząłem smarować mięso tłuszczem a nie lać na patelnię skończyły się problemy z upieprzoną kuchnią.
  • Odpowiedz
  • 0
@kopszmercen faktycznie mogłam ten punkt napisać jaśniej bo wrzucam tłuszcz na rozgrzaną patelnię, chwilę przed stekiem tak żeby złapał temperaturę. Może kwestia tego, że używam zazwyczaj patelni z wysokim rantem powoduje, że nie mam problemu z upieprzoną kuchnią.
Ale jw. Jak kto lubi :)
  • Odpowiedz
via Wykop Mobilny (Android)
  • 1
@chixi: no to piąteczka. Też lubię takie mięso i używam dokładnie tego samego sposobu. Ale dużo też zależy od używanego tłuszczu i samego miesa
  • Odpowiedz