@Rafaello91: Widziałęm pół odcinka tego "Bridgertons". Przecież to wygląda jak ekranizacja baśni Grimm z elemetami soft porno - nie odnośi się to do żadnych konkretnych czasów historycznych.
@czeskiNetoperek: Rozwala mnie jaką prostytukę z logiki robią lewacy za każdym razem gdy coś takiego się dzieje.
Jedno wspomnienie o "czarniawym" elfie w książkach? No to wszyscy oczywiście czarni, multi-kulti, każda rasa w historii w równych proporcjach ma być. Ale kiedy robimy fikcyjną Wakandę w Afryce w alternatywnej historii to suma koloru skóry wszystkich postaci jest czarniejsza, niż przestrzeń za horyzontem zdarzeń.
@OddajButa123: to nie jest prawda, nie każdy jest tak przywiązany do książkowych opisów i niekoniecznie jest przez to gorszym czytelnikiem czy fanem, generalnie to nie bardzo uznaję twoje pretensje do wypowiadania się w imieniu wszystkich, którzy przeczytali książkę
zresztą losowe czarne postacie to i tak najmniejszy problem tych netflixowych popluczyn
dla mnie również jest to najmniejszy problem i w związku z tym
@czeskiNetoperek: Netflix samozaoranie, nikt nigdy nie napisał, że elfy należą do "historii", ale nie wiedzą co odpisać, a więc taką odpowiedzią WMAWIAJĄ ludziom rzeczy, których nigdy nie powiedzieli
@FoolyKewly: zwłaszcza, że Sapkowski wielokrotnie używał tego określenia ('ten czarny'), ale zawsze odnosiło się to do koloru włosów/oczu (jak u elfa na początku sagi) albo dominującego koloru w ubiorze. Dodatkowo, czarni faktycznie istnieją w tym uniwersum, ale są tak egzotyczni, że w jednym z opowiadań w obwoźnym cyrku wystawiają czarnoskórą tancerke, 'ktora odsłoni wszystkie tajemnice'.
@jaguarbuz: Po raz kolejny pisze: nie mam problemu z ludzmi o innym kolorze skóry. Mam problem z serialem który ma nieść przesłanie antyksenofobiczne a jedynym dziwolongiem w krainie jest normalny typ z włosami o białym kolorze xD Chodzi mi tylko i wyłącznie o brak logiki i konsekwencji albo brak wyjaśnienia
Jedno wspomnienie o "czarniawym" elfie w książkach?
@FoolyKewly: warto dodać że określenie "czerniawy" dotyczyło koloru włosów, ten fragment pochodzi z opowiadania "mniejsze zło", polecam przeczytać samemu
źródło: comment_1611607601rcqpMoC8i0DFPFxk0hLpuu.jpg
Pobierz@sadistikexekution: fajnie, tylko twórcy sami otwarcie mówią, że chcą pokazać historię taką jaka według nich powinna być. Czyli skrajnie rasistowska.
Jedno wspomnienie o "czarniawym" elfie w książkach? No to wszyscy oczywiście czarni, multi-kulti, każda rasa w historii w równych proporcjach ma być. Ale kiedy robimy fikcyjną Wakandę w Afryce w alternatywnej historii to suma koloru skóry wszystkich postaci jest czarniejsza, niż przestrzeń za horyzontem zdarzeń.
Jeden, dwa, trzy seriale albo media nawet to
@OddajButa123: to nie jest prawda, nie każdy jest tak przywiązany do książkowych opisów i niekoniecznie jest przez to gorszym czytelnikiem czy fanem, generalnie to nie bardzo uznaję twoje pretensje do wypowiadania się w imieniu wszystkich, którzy przeczytali książkę
dla mnie również jest to najmniejszy problem i w związku z tym
@FoolyKewly: warto dodać że określenie "czerniawy" dotyczyło koloru włosów, ten fragment pochodzi z opowiadania "mniejsze zło", polecam przeczytać samemu
@darjahn: "lol widzę że nawet taki żart trzeba tłumaczyć: te seriale nie mają na celu uczyć historii tylko być przyjemną rozrywką"
Wychodzi mu to świetnie, wszyscy skaczą sobie do gardeł, a pracownicy Netflixa kłócą się z fanami w komentarzach.
To nie jest rozrywka tylko ideologia.
Komentarz usunięty przez autora