Wpis z mikrobloga

#rosja #ukraina #bialorus #szpiegostwo
17 grudnia ubiegłego roku szef bialoruskiej słuzby granicznej Anatolij Łappa wysłał list do zastępcy FSB w Moskwie Władymira Kuleszowa. W tym liście zaproponował Rosjanom wspólne patrole funkcjonariuszy rosyjskiej FSB z białoruskimi pogranicznikami na granicy białorusko-ukraińskiej. Dodatkowo białorusini zaproponowali Rosjanom utworzenie przygranicznych punktów zwiadu radioelektroniczeniego. Punkty te będą wyposażone w rosyjski sprzęt i obsługiwane przez Rosjan.
Jeśli powstaną posterunki zwiadowcze, Rosjanie jak w dłoni zobaczą ruch sprzętu w pasie granicznym i przechwycą całą transmisję - od telefonów komórkowych po szyfrowaną komunikację. „Będą używać tych samych środków, co na czasowo okupowanych terenach obwodów donieckiego i ługańskiego” - mówi dowódca Połączonych Sił Zbrojnych Ukrainy Serhij Najew.
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach