Wpis z mikrobloga

@Barta5
Wracałem na początku tygodnia. Od czasu mojego wpisu znieśli obowiązek kwarantanny ale wymagali negatywnego wyniku testu. Test zrobiłem ale po wylądowaniu nie było żadnej kontroli. Nikt z sanepidu też do mnie nie dzwonił, a w tej ankiecie która dają do wypełnienia w samolocie dałem poprawne dane.

Ogólnie śmieszna sytuacja bo jak na stronie straży granicznej pojawiło się info o tym wymaganym teście to zadzwoniłem tam, a mocno poirytowany pan mnie poinformował,