Wpis z mikrobloga

@NeonowyDemon: Zależy od egzaminatora - mój na przykład był bardzo fajny - widział, że zbroja pełna to nie starał się mnie wprowadzić na minę tylko jak zobaczył po 20 minutach, że wszystko umiem to koniec egzaminu. Ale bardzo spoko było z jego strony np gdy musiałem w jednej sytuacji cofnąć, a akurat przechodziła jakaś kobieta za samochodem to pokazał jej żeby poczekała, żebym się nie musiał tym stresować. Powodzenia, trochę wiary