Wpis z mikrobloga

@HardMan: dużo słyszałam, nigdy nie używałam, ale ostrożność jak z większością wcierek - najpierw koniecznie próbka uczuleniowa, koniecznie dobry skład (bez alkoholu albo gdzies daleko w składzie), no i wiadomo - jak coś się niedobrego dzieje (swędzenie, krostki, przesuszenie) to zmywamy i więcej nie używamy.