Wpis z mikrobloga

Jak trudna / łatwa jest emigracja do Szwajcarii? Mam na myśli, że jak bardzo pracodawca musiałby się namęczyć, żeby zatrudnić Polaka w Szwajcarii na miejscu zamiast zatrudnienia Szwajcara?
Łatwiej będzie w międzynarodowych korpo czy w małych Szwajcarskich firmach?

#szwajcaria #zurich
  • 11
  • Odpowiedz
via Wykop Mobilny (Android)
  • 2
@fefler: Po stronie pracodawcy nie ma chyba żadnych dodatkowych formalności, po twojej stronie jest tylko rejestracja w urzędzie gminy (zajmuje kilkanaście minut).
  • Odpowiedz
@fefler mam kuzyna w Szwajcarii i podobno największym problemem jest ten ich kulawy język. To nie Holandia czy Szwecja że wszyscy znają angielski/niemiecki i bezproblemowo go używają.
Dialekt alemański i koniec kropka.
  • Odpowiedz
@MojWlasciciel: Standardowy niemiecki znają wszyscy, bo w takim jest prowadzona nauka w szkole, do tego wszystkie dokumenty też są po niemiecku. Rozmawiają ze sobą po szwajcarsku, ale przejście na zwykły niemiecki nie będzie jakimś ogromnym problemem, jeśli będzie taka potrzeba.
  • Odpowiedz
@ms93 pytanie tylko czy będą to robić - nie mam dużego doświadczenia w kontaktach ze Szwajcarami, ale kuzyn twierdzi że właśnie nie szczególnie im się chce. Oni Ciebie rozumieją - Ty ich niekoniecznie¯_(ツ)_/¯
  • Odpowiedz
jako obywatel Unii nie ma problemu z wizą, dostajesz jak posiadasz umowę o pracę. Pracodawca żeby Cię zatrudnić musi jednak wykazać, że nie było Szwajcara na Twoje miejsce
Czy korpo czy mała firma to zależy. Ja pracuję w startupie, gdzie głównym językiem jest angielski (nie znam niemieckiego), ale z ogółu to korpo bazują na angielskim. Jak Ci nie robi czy mała firma czy korpo to aplikuj do obu
  • Odpowiedz
Pracodawca żeby Cię zatrudnić musi jednak wykazać, że nie było Szwajcara na Twoje miejsce


@Astanczyk: To nie jest prawda. Ten warunek dotyczy tylko zatrudniania osób spoza UE.

jako obywatel Unii nie ma problemu z wizą, dostajesz jak posiadasz umowę o pracę

@Astanczyk: Wizy też nie trzeba, dostaje się pozwolenie na pobyt.
  • Odpowiedz
@fefler: Lepiej uderzać do korpo, bo w szwajcarskich firmach rozmawiają w dialekcie - pracowałam w 3 różnych szwajcarskich firmach i w żadnej nikt nie przechodził na Hochdeutsch tylko trzeba było się dostosować i trzeba rozumieć dialekty. Pomimo że każda firma miała międzynarodowych klientów nigdy nie używałam angielskiego w pracy.
  • Odpowiedz