Wpis z mikrobloga

Mirki, mam pytanie. Czy ktoś z was ma wiedzę/doświadczenie na temat rozliczania się z przychodów z platformy Steam po wydaniu gry. Interesuje mnie czy nie prowadząc działalności gospodarczej jestem w stanie rozliczyć się z przychodów i w związku z tym czy jest sens tworzyć grę na PC, a nie jedynie mobile. Szukałem sporo, ale wujek google nie wskazał satysfakcjonującej odpowiedzi i stąd moje pytanie do Was.

#gamedev
  • 19
  • Odpowiedz
@boczekJestFit: "dostępnianie na podstawie umów licencyjnych praw do chronionego prawem autorskim utworu, np. gry komputerowej, może być również działalnością gospodarczą. By przyjąć taką kwalifikację, należałoby jednak wskazać, że twórca w celu uzyskania przychodu działa w sposób profesjonalny, zorganizowany i ciągły. Gdy aktywnie nie promuje swojego produktu, nie zajmuje się jego reklamą i marketingiem, a jedynie udostępnia grę na platformie, z której użytkownicy mogą ją kupić, trudno byłoby uzasadnić twierdzenie o
  • Odpowiedz
@Chlebek_Pyszny: też wszystko na to wskazuje, że jeśli nie prowadzi się promocji swojej pracy to wystarczy wpisać w pole inne w picie i potem wszystko opłacić według skali podatkowej. Też myślałem o ustaleniu jakiegoś nierealnego limitu do wypłaty na Steam(a potem jednorazowego obniżenia by system puścił przelew, np. 50 tys. USD i potem 1 tys.USD), by skoncentrować roczny przychód w jednym przelewie.
  • Odpowiedz
@boczekJestFit: Jeszcze co do promocji to czytałem jeszcze artykuł jak wygląda cała sprawa z tym promowaniem gry, bo ty jako, można powiedzieć artysta, który sprzedaje swoje prawa autorskie możesz np. chwalić się swoimi pracami/dziełami ze społecznością, możesz informować o progresie z pracami, poinformować, gdzie można kupić twoja pracę ale nie możesz nakłaniać i namawiać np. do zakupu jak w takiej typowej rekalmie, nie możesz prowadzić takiej typowej reklamy/marketingu bo to
  • Odpowiedz
@Chlebek_Pyszny: tak aktywne promowanie nie wchodzi w grę, tylko informowanie o grze + link do sklepu, nie wspominając o płatnej promocji. Raczej na darmową konsultację w tym zakresie nie ma co liczyć, a z płatną to też różnie bywa patrząc po doświadczeniach z różnych miejsc pracy. Opinie jakie miałem w rękach zazwyczaj kończyły się stwierdzeniem, że praktyka może być różna i w sumie rób co ci napisaliśmy, ale urzędy i
  • Odpowiedz
@boczekJestFit: @Chlebek_Pyszny:
NIE JESTEM EKSPERTEM, NIE JEST TO PORADA PRAWNA, MOGĘ SIĘ MYLIĆ (sam tylko tworzę i wydaję gry na WebGL/Android/IOS + teraz tworzę na Steam).

TLDR; Nasz przychód przekracza połowę płacy minimalnej w jednym miesiącu i musimy zakładać DG.

Kiedyś było tak, że jeśli podpadaliśmy pod DG, to musieliśmy ją założyć, a to oznaczało "działalność w sposób zorganizowany i ciągły". Więc mocno zależało to od interpretacji, ale jeśli tworzymy grę przez jakiś czas, to działamy w sposób ciągły + zorganizowany, no bo planowaliśmy wydawanie i tak dalej, wszystko można pod to podpiąć :-} I o tym jest podlinkowany wyżej
  • Odpowiedz
@DonislawDev: w takim wypadku zostaje ogarnięcie wydawcy lub dowiedzieć się więcej o tych wszystkich interpretacjach jak napisałem wyżej, interesuje się tematem od dłuższego czasu i bez sprawdzonej pomocy prawnej się nie obejdzie raczej bo nasze polskie prawo jest tak #!$%@? by tylko z każdej strony dojechać ambicje ludzi tutaj żyjących, bo są przypadki gdy przekraczając te połowę minimalnej, że nie trzeba zakładać działalności ale to jest tak skompilowane, że człowiek
  • Odpowiedz
@DonislawDev: Poza tym najgorzej właśnie zinterpretować to działanie w sposób ciągły i zorganizowany, prawda jest taka, że to jak to zostanie zinterpretowane zależy od jakiegoś urzednika, bo przecież tworzyć (ogólnie nie tylko gry) można w wolnym czasie hobbystycznie po pracy w różnych godzinach I o różnych porach, to samo dotyczy wszystkich artystów, grafików, malarzy i wszystkich tych co tworząc jakieś dzieło kultury muszą się zmagać z opresyjnym państwem
  • Odpowiedz
@DonislawDev: @Chlebek_Pyszny
Co do reklam z mobilek, to jestem prawie pewien, ze o ile nie masz sprzedaży na androidzie a jedynie reklamy oraz reklamy+sprzedaż na IOS to nie trzeba prowadzić żadnej działalności. Na jednym z polskich forów apple pisali, ze bez problemu przechodzą te wpływy jako pozycja "inne" w PIT, tylko pit czy 36 czy 37 nie pamiętam. Steam to już inna bajka, nie znalazłem jasnych odpowiedzi. Podatki nie
  • Odpowiedz
@boczekJestFit:
Pit-36. Teraz mamy definicję działalności i teoretycznie wszystko można pod to podpiąć + przepis o nierejestrowanej działalności (połowa przychodu), wszystko można pod to podpiąć ( ͡° ͜ʖ ͡°). O Apple Store też kiedyś czytałem, ponoć tam w przypadku sprzedaży to zadziała, ale z reklamami już nie zadziała :-} Teraz znalazłem informację, że w przypadku App Store zysk ze sprzedaży można potraktować jako "przychód ze sprzedaży
  • Odpowiedz
@DonislawDev @Chlebek_Pyszny
Na razie na szybko znalazłem coś takiego, jest jakiś formluarz. Może za miesiąc-dwa się przyjżę, posłucham tego podcastu. Jakby ktoś się skusił na zadanie pytania i uzyskał jakąś odpowiedź, to z chęcią bym też przeczytał.

https://polskigamedev.pl/polska-w-grze-31-przychodzi-dev-do-prawnika/

Co do reklam, to wszędzie piszą że przychody z AdMob nie trzeba rozliczać
  • Odpowiedz
@boczekJestFit: @DonislawDev: https://www.skarbiec.biz/prawo/prawnik-radzi/rozliczenia-podatkowe-przychodow-z-udostepniania-gry-komputerowej.html

Co artykuł to co innego wychodzi, tak podsumowując, przeczytałem kilka jeszcze artykułów, ogarnąłem w większości ten podcast i tak, jak ci urząd nie udowodni, że to co robisz jest twoim głównym zajęciem w życiu to nie powinieneś w teorii się obawiać, że będą ci kazali zakładać działalność, z drugiej strony masz ten bubel prawny z połową najniższej krajowej, który podciągnąć można o wszystko tylko, że jeżeli poczytamy właśnie więcej o zarabianiu na prawa autorskich dowiemy się, że praca wykonywana w sposób dodatkowy, że tak to powiem czyli taka, która nie jest twoim głównym zajęciem i jest ona takim połączeniem zainteresowań na które poświęcasz czas dla przyjemności ale chcesz potem coś z nich mieć przy okazji, to nie jest brana pod uwagę jako działalność gospodarcza bo nie poświęcasz się dla niej jako główny sposób zarobku, to wtedy powinno się płacić tylko ten dochodowy co jest przy prawach autorskich. Ale... to jest polska, czyli kraj opresyjny, przez co nawet znając te przepisy i stosując się do nich możesz się obawiać, że ktoś się do ciebie przyczepi i wyjdziesz na jakąś stronę sądowa to pewnie wygrasz, ale nerwy i czas na to poświęcony może nie być tego warty.
Czyli co można zrobić by wydać grę np. na Steam:

- Znaleźć takiego wydawcę co ci nie
  • Odpowiedz