[JohnyKnoxville]

A tymczasem na perfumowych swirach samozwańczy ekspert robi sobie podś#!$%@? z tanich zaropodobnych psikaczy.

Do tego wuja radzi by lepiej kupić 10ml dobrego dekantu.

A Wy mirasy co na to(⌐ ͡■ ͜ʖ ͡■)?

#perfumy

[boubobobobou]

@JohnyKnoxville: Zapodaj link.

[JohnyKnoxville]

@boubobobobou: https://m.facebook.com/groups/1830083770336107/permalink/3966011063410023/

[WujekAtom]

@JohnyKnoxville:
Johnny, wrzuć skrinszota, nie każdy jest w tamtej grupie.

[JohnDoe01]

Ja tam się z gościem zgadzam, chociaż nie w każdym przypadku dekant 10ml będzie najlepszą opcją

[boubobobobou]

@WujekAtom: Gadanie typowego snoba. Ciekawe, czy w każdej dziedzinie życia wyznaje taką zasadę. Ubrania, buty, jedzenie, alkohol, elektronika, samochody, itp itd.

A jego wyliczenia, że byłoby taniej - w cenie 10ml dekantu tego Zoolgista da się kupić 200-300ml zapachów Zary o niezłej trwałości.

[WujekAtom]

@boubobobobou:
Przecież w Pismach Kościoła Reformulacyjnego jasno pisze:

"Kto nigdy nie używał Zary niech pierwszy rzuci dekant"

( ͡° ͜ʖ ͡°)

[JohnDoe01]

@boubobobobou takie przeliczenia też brzmią jak gadanie typowego snoba. Po co kupować Coca Colę skoro można mieć 3l podróbę w cenie 0,5l orginału? Po co kupować lepsze wino skoro w jego cenie można mieć całą zgrzewkę natańszych jaboli z biedronki które też nieźle trzepią? Po co kupować droższy telefon skoro w jego cenie można mieć kilka maxkomów które też mają funkcję dzwonienia?
Nie rozpędzalbym się tak z tym zoologistem, bo nie wiadomo

[Reflect]

@boubobobobou: no i co z tego, że można mieć 300ml skoro większość perfum z Zary to podróby i zapachy marnej jakości (większość, nie wszystkie). Tak samo wolałbym 3 pary C&J niż 15 butów z Zary, 5 koszul T&A niż 15 koszul Zary. Zupełnie nie wiem, co jest dziwnego w tym, że ktoś woli lepszą jakość w mniejszej ilości.

[Reflect]

@JohnDoe01: co jak co, ale 4711 to Ty szanuj! Ale poza tym w pełni się zgadzam.

[boubobobobou]

takie przeliczenia też brzmią jak gadanie typowego snoba

@JohnDoe01: Jakie przeliczenia robią z kogoś snoba? Jak sobie to wyjaśnimy, to przejdę do dalszej części :)

no i co z tego, że można mieć 300ml skoro większość perfum z Zary to podróby i zapachy marnej jakości (większość, nie wszystkie).

To nie ja wrzuciłem zapachy Zary do jednego wora.

Zupełnie nie wiem, co jest dziwnego w tym, że ktoś woli lepszą jakość w

[FELIX90]

@JohnyKnoxville: No i dobrze

[Reflect]

@boubobobobou: "gadanie typowego snoba" nie kojarzy mi się z neturalnym zdaniem, ale może mój błąd.
Jednak użyję Twojej odpowiedzi:
Pokaż mi, gdzie ja napisałem, że Ty napisałeś, że jest w tym coś złego ;) Bo zacytowałeś moją wypowiedź i w odniesieniu się do niej napisałeś coś innego xD

[SpasticInk]

@JohnyKnoxville: perfumy ZARA robi A.Puig, parent company który ma w portfolio masę innych znanych marek:
https://www.fragrantica.pl/parent-company/Puig.html
perfumy ZARA to spoko klony w niskich cenach. Nie każdego stać na Dior Homme za kilka stówek, wystarczy mu ZARA 9.0
Seria DAY to był swego czasu majstersztyk, świetni kuzyni YSL La Nuit, VPH i YSL L'Homme.
Ostatni Vibrant Leather Summer to bił rekordy sprzedaży na Perfuforum jako deklasator Dior Homme Cologne w kategorii opłacalność

[JohnyKnoxville]

@SpasticInk: stary ale ja to wiem, i ja wcale nie narzekam i nie narzekałem na klony od Zary.

Powiem więcej. Taki One Million od Paco Rabanne i The Secret od Antonio Banderas (też produkcji A.Puig) to wlasciwie to samo.
Więc ja nie ufam w tym przypadku ilości wydanych stówek a własnemu nosowi :)