czy ktoś tak ma, jakby świat wydawał się nierzeczywisty i jakby poza dostępem, i żeby w nim funkcjonować trzeba przedzierać się przez grubą zasłonę, a wśród ludzi udawać "normalne" reakcje. Jakby inni ludzie wierzyli, że to co widzą jest prawdziwe i przyjmowali to takie jakie jest, a dla was to był jakiś niezrozumiały teatrzyk odgrywany w obcym języku. #depresja #psychologia
@sredniego_poziomu_powrutowiec: właśnie, może to mechanizm obronny: mózg, żeby poradzić sobie z konkluzją na temat rzeczywistości prowadzącą do skrajnej beznadziei, zamienia to na "to się nie dzieje naprawdę"
@mamjuzkonto Mam tak od dziecka, czasem wręcz mam wrażenie, że skrawek Ziemi, po którym chodzę, jest pod jakimś szklanym kloszem, a poza nim jest inny, niekoniecznie rzeczywisty świat. Ale depresji już nie mam, po prostu postanowiłem bawić się w tej piaskownicy jak najlepiej potrafię
Sprawdź w googlach : derealizacja i depersonalizacja. Okresowo to zupełnie normalny stan, gorzej jeśli utrzymuje się długo np. kilka lat. Częsty objaw w depresji.
Jakby inni ludzie wierzyli, że to co widzą jest prawdziwe i przyjmowali to takie jakie jest, a dla was to był jakiś niezrozumiały teatrzyk odgrywany w obcym języku.
#depresja #psychologia