Wpis z mikrobloga

@Cesarz_Nieruhato: Gatunek nie wiem jaki, ale bankowo można to zrobic bardziej interesująco lepiej zmiksować. Stopy i werbla to praktycznie nie czuć (layering, eq, kompresja, saturacja, distortion, transient shaping). Wszystko jakies takie mało przestrzenne, przydało by się zrobic jakoś panoramę stereo, eq poszczególnych ścieżek żeby nie walczyły o miejsce w spektrum, kompresji tu i tam trochę dać. Bardzo suche, płaskie i maloprzestrzenne. W latach 80tych byłoby Ok, ale czasy i standardy się
@Cesarz_Nieruhato: brzmi to tak dziwnie, że w sumie nawet nie potrafię powiedzieć czy mi się podoba czy nie. Wrzuć sobie jakiś kawałek referencyjny w podobnym stylu i kombinuj tak by miks był jak najbliżej zbliżony temu kawałkowi, ja tak się na początku uczyłem i mega to pomaga zwłaszcza jak masz jakiś kiepski odsłuch. Z tego by dało się zrobić coś fajnie brzmiącego, tu głośniej, tam ciszej, tu panorama, sporo eq i
@bonn: @houseofpain: szczerze to mam bardzo minimalne pojęcie o miksie i masterze, więc mało co z tym robię i wiem, że brzmi jak 2 metry mułu.
Zawsze mnie to nudziło a ja chciałem sobie po prostu grać, ale chyba nie ma wyboru trzeba się nauczyć. Polecacie jakieś kursy, poradniki, cokolwiek?
@Cesarz_Nieruhato: każdy z nas kiedyś takie miał, jakoś trzeba zacząć ( ͡° ͜ʖ ͡°), ważne by się nie zniechęcać, przesłuchałem inne Twoje kawałki i mam wrażenie, że tutaj głównym problemem może być odsłuch, bo one często brzmią tak samo, a pewnie u Ciebie wydaje Ci się, że jest całkiem spoko.

Ja uczyłem się właśnie na referencyjnych kawałkach i próbowałem swoimi siłami zbliżyć swoje właśnie do nich. Jak
@Cesarz_Nieruhato:

1. Mastering zostaw komuś, kto wie co robi. Nawet się nie babraj w tym, bo szkoda czasu, który możesz poświęcic na coś bardziej konstruktywnego - zwłaszcza, że pewnie nie masz nawet dobrych warunków akustycznych do tego.

2. W trakcie miksu upewnij się, że suma sygnału nie podjeżdza Ci pod 0db. U mnie pi razy oko wychodzi w okolicach -6db na sumie, ale nie ma na to sztywnej reguły. Kiedy nie
@Cesarz_Nieruhato: częściowo siedzę w latach '80tych, jak na moje ucho to mocno przesadzasz z reverbem. Daruj sobie też te wszystkie sterylne sample perkusyjne i poszukaj wtyczek emulujących retro-sprzęty (Rolandy SH, Juno i JX/Prophety/DX-7/Casio CZ/Korgi Mono-Poly, wczesne maszyny perkusyjne, 8-bitowe samplery, pogłosy typu plate i string, echa taśmowe, surowe sample drum-maszyn). Pod takimi nazwami możesz nawet znaleźć presety wewnątrz wtyczek, które aktualnie używasz.
Paręnaście przydatnych pluginów mógłbym zasugerować, nawet kilka darmowych banków