Wpis z mikrobloga

@malowanylis:
interesujące, nawet nie wiedziałem ze można tworzyć dziela sztuki markerami (ʘʘ)

A co do zasypiania to mam taki patent.
Leżąc, rozluźniasz po kolei części ciała, wyobrażając sobie ze stają sie bezwładne. Wrażenie zapadania sie w łóżku oznacza, ze robisz to dobrze ;)
Metoda ma dwie zalety: po pierwsze sami wprowadzamy sie w stan ktory towarzyszy nam we śnie (paraliz senny) a po drugie skupianie sie na
@Phenomeon: dzieło sztuki oooooo, miło mi strasznie bo ja myślałam, że to było dzieło bezsenności ()

A patent super! Słyszałam o nim i nawet kiedyś probowałam ale ciężko mi wychodziło bo moje mięśnie się chyba urodziły spięte. Ale zmotywowałeś mnie, żeby znowu sprobować!
Mój sposób by robić rzeczy do 3 lub 4, aż nie padnę ze zmęczenia się chowa przy Twoim