Wpis z mikrobloga

  • 0
Zrobiłem mikroskopowe. To są przędziorki. Oprysk poleciał porządny. Kurde tyle roślin w domu trochę się obawiam o resztę
  • Odpowiedz
@Czajniska: Właśnie o to mi chodziło, że to zapewne przędziorki. Bez obaw, jak zrobisz oprysk czymś dedykowanym, a nie tylko umyjesz, to może być z głowy. Chociaż sam bluszcz, to może niekoniecznie. Nie trzymam już tego w domu od dawna bo na nim jest on praktycznie zawsze.
  • Odpowiedz