Wpis z mikrobloga

#anonimowemirkowyznania
Czy zakup samochodu za 65k przy zarobkach 3k/msc to mądry zakup (będzie stać mnie na utrzymanie)? Jeśli nie to do jakiej kwoty jest rozsądne?

#samochody #motoryzacja

Kliknij tutaj, aby odpowiedzieć w tym wątku anonimowo
Kliknij tutaj, aby wysłać OPowi anonimową wiadomość prywatną
ID: #5ff761428e1c8b000b7efe35
Post dodany za pomocą skryptu AnonimoweMirkoWyznania ( https://mirkowyznania.eu ) Zaakceptował: sokytsinolop
Roczny koszt utrzymania Anonimowych Mirko Wyznań wynosi 235zł. Wesprzyj projekt
  • 18
@AnonimoweMirkoWyznania: Wszystko zależy od twojego stylu życia kolego, kosztów utrzymania i innych. Ja zarabiam 2x i nie mam takiego auta bo ładuję też sporo w inne moje zachcianki, mieszkam sam i mam wysokie alimenty. Sytuacje są różne, ale napewno lepiej kupić wóz, który cały czas będzie miał jakąś wartość niż #!$%@?ć na głupoty, w razie lipy wóz sprzedajesz i masz siano :)
@AnonimoweMirkoWyznania: Zależy jaki samochód. Przy takich zarobkach nie kupowałbym Suva czy jakiejś marki premium. Samochód musisz mieć tani w użytkowaniu, musi mało palić i mieć niskie ubezpieczenie. Nieprzewidziana większa awaria w takim samochodzie też musi być tania w naprawie bo może Ci zrujnować budżet. Pomyśl czy musisz wydać całe 65k na samochód. Po zakupie samochodu pamiętaj że obowiązkowo musisz zrobić parę rzeczy, rozrząd, olej, filtry może układ kierowniczy czy klocki.
@AnonimoweMirkoWyznania: raczej nie. Może w sytuacji gdy to nowe auto (raczej małe koszty utrzymania) i gdy masz gdzie mieszkać, nie masz potencjału na duże wydatki w przyszłości. Jeżeli to używane auto wyższej klasy z dużym potencjałem na generowanie dużych kosztów utrzymania, to zdecydowanie nie.
65k to sporo kasy. Szczególnie przy zarobkach rzędu 3k. To prawie dwa lata twojej pensji. Licząc, że za te 3k musisz się jeszcze sam utrzymać, to już
@AnonimoweMirkoWyznania: ok, ale jakie masz perspektywy na potem? Za kilka lat ten samochód już nie będzie warty 65k i co wtedy? Będziesz zarabiał o tyle lepiej, że sprzedasz to auto i kupisz inne lub jak będziesz miał jakiś inny duży wydatek, to zdążysz odłożyć? Czy prędzej będziesz zarabiał niewiele więcej niż teraz odliczając inflację? Oczywiście AC raczej obowiązkowo, bo inaczej raz będziesz miał pecha i po paru miesiącach może być po
OgnistaKreatura: To mi było szkoda trochę wydać 25k na auto a zarabiałem 8k miesięcznie. Przecież ty na to auto musiałeś przez prawie 3 lata odkładać całą pensję! To tak jakbym ja sobie kupił auto za 250k. To auto dostawcze do pracy, czy po prostu szpan i zachcianka? Spokojnie wystarczy ci na AC, OC i naprawy? Moim zdaniem lepiej te pieniądze zainwestować w siebie albo mieć na czarną godzinę

Zaakceptował: sokytsinolop