Aktywne Wpisy
Villeman +64
Kitka wróciła z podwórza przedwczoraj wlokąc się praktycznie na tylnych łapach. Myślę sobię - przetrącony kręgosłup. W domu jednak widzę, że daje rade z biedą chodzić, jednak ogon jak martwy, ani rusz. Coś z nim nie tak? Może coś innego? Późna pora, brak otwartego gabinetu weterynarza, nic nie zrobię. Staram się pomóc jak tylko się da, widzę że cierpi, na noc ustawiam budzik co dwie godziny, aby sprawdzić, czy jest okej i
byferdo +203
Nie zmienia to jednak faktu że pazerne czarnuchy są...
@mixererek: masz wyżej artykuły.
A tu zdjęcie z gabloty:
@Slavian4k to nie Łódzka parafia, jeszcze w wlkp, jest 2x wrzucony wyżej artykuł o tym, to nie fejk głośna sprawa była rok może 2 temu
"OFIARNOŚĆ: 35%" jak w jakiejś grze xD
Komentarz usunięty przez autora
Gx