Wpis z mikrobloga

@WolfSky: też tak kiedyś teoretyzowałem, ale nie przeszedłem do fazy testów :)
Największa niewiadoma, to odcinek zasyfonowany w kibelku. Petarda ma dużą wyporność i może tam utknąć przy spłukiwaniu. Polecałbym ją dociążyć, żeby pęd wody na 100% zabrał ją ze sobą. Idealnie to osiągnięcie gęstości wody. Zrób kilkanaście próbnych spłukań na powiedzmy metrowym sznurku i jak wszystkie wyjdą dobrze, to śmiało przechodź do fazy zniszczenia :D
via Wykop Mobilny (Android)
  • 1
@WolfSky: ale wiesz że wtedy sam srać też nie będziesz mógł? Poza tym w rurze może nie być wody, a wtedy petarda musi być naprawdę mocna żeby coś poważnie rozwalić. (Powietrze jest ściśliwe dużo bardziej niż woda)