Ehh mirki kupiłem sobie sześciopak Żubra żeby się zrelaksować po 12 godzinnej zmianie w fabryce a żona mnie od alkoholików wyzywa, rzuca garami i grozi że się wyprowadzi, żona oczywiście nie pracuje, dzieci nie mamy, a na pytanie co dzisiaj zrobiła mówi że obiad ugotowała (jakąś zupę krem z dyni takie gówno rzadkie nawet się najeść nie da tym), ja jej mówiłem że potrzebuje mięsa bo pracuje ciężko fizycznie ale ona jest wegetarianką i powiedziała że mięsa nie dotknie bo się brzydzi i że jak chcę jeść trupy to sam mam sobie je przygotowywać. Mireczki co robić, kocham ją ale już dłużej nie wytrzymam jedzenia trawy i tych ciągłych wyrzutów (╯︵╰,) #zwiazki #zalesie
@znasz-swojego-starego Masz dyktafon w telefonie? Nagrywaj wszystko co się w chacie dzieje. Może ciebie oskarżyć o molestowanie/przemoc i jesteś pan w dup*e. Krem z dyni zrobiła? XDDDD
To jesteś blisko granicy :D jeszcze 2 golonki i będzie
@nowywinternetach: NIe doczytales do konca tego co napisalem :) Ja moge jesc 5 posielkow dziennie przez dlugi czas a moge jesc jeden. Waga (i bebzol) mi sie nie zmienia Waga oscyluje pomiedzy 73 a 78 (bebzola nie mierze :PP) Testowane dobrych kilkanascie lat
@gorzki99: No ale doczytałem, że 91cm jest, czyli prawie granica.
A kiedy było testowane np. poziom cholesterolu? :> bo też faceci nie chodzą wcale do lekarzy, póki nie czują się umierający, a takie badania co X lat trzeba robić, bo to że się człowiek w miarę czuje nie znaczy że już w badaniach powoli co nie co nie wychodzi. Przy takim tłustym żarciu warto sprawdzić. Tym bardziej jak alkohol dochodzi
A kiedy było testowane np. poziom cholesterolu? :> bo też faceci nie chodzą wcale do lekarzy, póki nie czują się umierający, a takie badania co X lat trzeba robić, bo to że się człowiek w miarę czuje nie znaczy że już w badaniach powoli co nie co nie wychodzi. Przy takim tłustym żarciu warto sprawdzić. Tym bardziej jak alkohol dochodzi do tego.
@nowywinternetach: jakis rok temu. Stwierdzilem ze skoro 40 tuz tuz to musze se jakis "przeglad" zrobic :) (normalnie do lekarza chodze raz na kilka lat i to zazwyczaj dolegliwosci ortopedyczno-chirurgiczne. Regularnie oddale krew itp)
@nowywinternetach: Normalne to jakies 135-140/95-100 95 Jakis czas temu (jednorazowy przypadek) wywalilo na 200/165 (i godzina siedzenia na kanapie tego nie zmienila) Na sor sie nie dostalem to wzialem od matki jakies tabletki. Na drugi dzien (bo to bylo w niedziele)do rodzinnego. Zrypal mnie ale nie daltego ze wzialem tabletki od matki tylko dlatego ze nie pojechalem do szpitala miasto
@gorzki99: A to nie takie złe te ciśnienie. Choć pół tabletki coś by tam zadziałało. Propranolol polecam, bo obniża ciśnienie i tętno od razu, a jest to często przepisywane i sam biorę. Akurat po zobaczenia tętna koło 100 każdy lekarz spokojnie przepisze, a nie jest szkodliwe.
Co to za magiczne formulki? :PPP
Moze na nastepnym przegladzie mam wspomniec lekarzowi o czyms takim? :P
Jak sam lekarz nie mówi, to rzadko kiedy warto coś sugerować. Chyba że młody bo ci starej daty mają się za naj
@nowywinternetach: Z tym bywa roznie. O lekarzach (jako grupie) nie mam zbyt dobrego zdania. Ale spotkalem np jednostki ktore rzczywiscie sa na wlasciwym miejscu. Wiek tu nie gral roli.
Rodzinny od matki-mlody i ogarniety-serio chcial i pomagal (przyjechal nawet do chaty jak juz bylo zle i wsio wytlumaczyl-po smierci matki sposcil wzrok i zapytal tylko o nazwisko lekarza ktory po transporcie matki karetka do szpitala nie przyjal matki na oddzial. Jak powiedzialem to stwierdzil "mieliscie pecha bo zeby ten przyjal na oddzial to najlepiej przyjsc z glowa pod pacha i bez konczyn-co i tak nie gwarantuje
@gorzki99: Mówię, jak przeszkadza to wiesz co robić. Mi tętno powyżej 80 przeszkadza bo je czuję, przy zasypianiu "wali", a mam też uderzenia do 120 przy stresie, czy coś i nic ciekawego. Dlatego biorę ten propra
@nowywinternetach: Ja mam te 90+ normalnie. Jak za dawnych czasow chodzilismy ze znajomymi po gorach to sie smialismy ze ja dzialam jak motor a oni jak diesel. Ja szybko wchodze na "wysokie obroty" (czytaj szybko przy wysilku tetno jeszcze wieksze) ale moge tak isc godzinami. A oni sobie na spokojnie na niskich obrotach :)
@znasz-swojego-starego spoko wzorzec, musisz jeszcze popracować nad umiejętnością rozwijania historii. Wszystko dzieje się za szybko i za mało jest miejsca żeby można było trochę pomyśleć i się zastanowić, przez co nie ma tego elementu zaskoczenia i uśmiechu. Ale bejcik ma potencjał, to muszę przyznać. Popracuj trochę, spróbuj może przenieść to na typowy schemat: wstęp, ekspozycja, rozwinięcie i puenta, może coś go zadziała. Ale na stan obecny 3.7/10
#zwiazki #zalesie
Może ciebie oskarżyć o molestowanie/przemoc i jesteś pan w dup*e. Krem z dyni zrobiła? XDDDD
@znasz-swojego-starego: #!$%@? jej z dynki.
@nowywinternetach: NIe doczytales do konca tego co napisalem :)
Ja moge jesc 5 posielkow dziennie przez dlugi czas a moge jesc jeden. Waga (i bebzol) mi sie nie zmienia
Waga oscyluje pomiedzy 73 a 78 (bebzola nie mierze :PP)
Testowane dobrych kilkanascie lat
A kiedy było testowane np. poziom cholesterolu? :> bo też faceci nie chodzą wcale do lekarzy, póki nie czują się umierający, a takie badania co X lat trzeba robić, bo to że się człowiek w miarę czuje nie znaczy że już w badaniach powoli co nie co nie wychodzi. Przy takim tłustym żarciu warto sprawdzić. Tym bardziej jak alkohol dochodzi
@nowywinternetach: jakis rok temu.
Stwierdzilem ze skoro 40 tuz tuz to musze se jakis "przeglad" zrobic :) (normalnie do lekarza chodze raz na kilka lat i to zazwyczaj dolegliwosci ortopedyczno-chirurgiczne. Regularnie oddale krew itp)
I wyszlo wsio ok. Cholesterol, krew, tarczyca,
Tętno i ciśnienie jakie? Ogólnie to też ważne bo od tego te choroby, wspomniane zawały etc
A co do zimna to prędzej endokrynologia się tym zajmuje, ale wątpliwe, że coś wyjdzie, bo to kobiety częściej mają takie problemy
@nowywinternetach: Normalne to jakies 135-140/95-100 95
Jakis czas temu (jednorazowy przypadek) wywalilo na 200/165 (i godzina siedzenia na kanapie tego nie zmienila)
Na sor sie nie dostalem to wzialem od matki jakies tabletki. Na drugi dzien (bo to bylo w niedziele)do rodzinnego.
Zrypal mnie ale nie daltego ze wzialem tabletki od matki tylko dlatego ze nie pojechalem do szpitala miasto
Jak sam lekarz nie mówi, to rzadko
@nowywinternetach: Z tym bywa roznie. O lekarzach (jako grupie) nie mam zbyt dobrego zdania. Ale spotkalem np jednostki ktore rzczywiscie sa na wlasciwym miejscu. Wiek tu nie gral roli.
Rodzinny od matki-mlody i ogarniety-serio chcial i pomagal (przyjechal nawet do chaty jak juz bylo zle i wsio wytlumaczyl-po smierci matki sposcil wzrok i zapytal tylko o nazwisko lekarza ktory po transporcie matki karetka do szpitala nie przyjal matki na oddzial. Jak powiedzialem to stwierdzil "mieliscie pecha bo zeby ten przyjal na oddzial to najlepiej przyjsc z glowa pod pacha i bez konczyn-co i tak nie gwarantuje
@nowywinternetach: po tym incydencie bralem tabletki przez miesiac. Sie ustabilizowalo na moim "normalnym" poziomie :P
Ja szybko wchodze na "wysokie obroty" (czytaj szybko przy wysilku tetno jeszcze wieksze) ale moge tak isc godzinami. A oni sobie na spokojnie na niskich obrotach :)