Kończy się mi umowa z T-mobile (telefon) i na swoje nieszczęście postanowiłem ją przedłużyć. 19 grudnia w aplikacji mój t-mobile wybrałem nową ofertę z telefonem. Abonament 105zł + Samsung galaxy s10 lite za 599zł. Zamówienie złożone, jednak nie dostałem na @ umowy i w sumie nic nie dostałem. W poniedziałek zadzwoniłem z pytaniem dlaczego, na co konsultant odparł, że nie ma w systemie żadnego zamówienia ale oczywiście przyjmie i wprowadzi nowe co oczywiście uczynił. Po zakończeniu rozmowy oddzwonił jeszcze do mnie z pytaniem jaką cenę za telefon miałem w apce (599). Tyle samo miałem zapłacić. Po chwili dostałem na @ komplet dokumentów (byłem wówczas w pracy). Tego samego dnia wieczorem stwierdziłem, że przejrzę otrzymane dokumenty i troszkę się zdziwiłem. Cena telefonu na umowie wynosiła zamiast 599zł 799zł, dodatkowo abonament wynosił 125zł ze względu na włączony amazon prime video o którym nawet mowy nie było. Dodatkowo włączone były wszystkie zgody marketingowe o czym również nie było mowy.
Zadzwoniłem do BOA aby wyjaśnić sprawę jednak powiedziano, że paczka zdążyła już wyjechać, mam jej nie odbierać i nic nie mogą zrobić.... Troszkę się poirytowałem gdyż telefon miał być prezentem dla żony ale cóż bywa.... Gdyby konsultant do mnie nie oddzwaniał ponownie z pytaniem o cenę urządzenia mógłbym sprawe uznać za pomyłke, jednak podejrzewam, że zwiększenie ceny oraz włączenie dodatkowych usług były celowe... Swoje żale wylałem na fanpagu T-mobile, gdzie napisano do mnie standardowe "przykro nam ale nie mamy pańskiego płaszcza"... Następnego odezwał się do mnie poprzez messengera Pan specjalista ds. reklamacji i zażaleń, z którym rozmowa wyglądała niezbyt profesjonalnie z jego strony w moim odczuciu...
Paczka z telefonem przyjechała jednak jej nie odebrałem i tu sprawa powinna się zakończyć jednak nie. Wczoraj otrzymałem sms od t-mobile z informacją, że uwaga jedzie do mnie przesyłka z przedłużeniem umowy! Szybko dzwonie do BOA z pytaniem co to i słyszę, że przecież dzisiaj zamówiłem nowy telefon wraz z przedłużeniem umowy! Powoli wyjaśniłem sytuację konsultantowi, który troszkę zaniemówił z wrażenia, sprawdził w systemie, że zamówienia dokonała ta sama osoba. Ta sama osoba, która wpierw wysłała do mnie telefon 200zł drożej oraz włączyły dodatkowe usługi o których nawet mowy nie było. Zamówienie tym razem nie zdążyło wyjechać i zostało anulowane....
Nie wymagam gratisów ani super oferty ale po 14stu latach mogliby mnie chociaż mniej dosadnie w uja robić...( ͡°͜ʖ͡°)
@magiol: 30 zł miesięcznie. 15 GB internetu + 15 za doładowanie w apce. YouTube i kilka innych nie pobiera mi GB, reszta bez limitu. Nie narzekam. T- mobile.
@prostymysliciel: Ja? Napisalem, ze nie potrzebuja, fakt! To dosyc neutralne stwierdzenie. Ty zas zaczales od typowego ad personam, ze ludzie placacy abonament nie maja mozgu. Nie za bardzo wrazliwy jestes na proste stwierdzanie faktu i zbyt dosadny w wyrazaniu wlasnych opinii?
@Kefir91: nawet male dzieci wszstkich moich znajomych maja na abonament. Telefon na karte to juz jakas totalna biedota / dealerzy / patusy. Tak mi sie to kojarzy.
@Barto_ ale czego ma niby zabraknąć? Ja w Play na kartę nielimitowane SMS-y i połączenia i jak jakimś przypadkiem skończył by mi się szybki internet to doładowuje sobie z telefonu. Czasy że zdrapki kiosk i dzieci skończyły się już dawno temu
@Wiskoler_double: @Barto_: @AnonimowyGoj: @sqim: @Kefir91: @nomadicgoogler: moi drodzy, jeśli żyliście pod kamieniem, to spieszę z wyjaśnieniem: w obecnych czasach nie trzeba ani biec do kiosku po doładowanie, ani robić przelewu. Można ustawić autodoładowanie z karty, przynajmniej w Mobile Vikings. U mnie np. pobiera oszałamiającą kwotę 0 zł miesięcznie, bo zaprosiłam 5 członków rodziny i mam doładowania za darmo. Pozdrawiam cieplutko, posiadacz taryfy wszystko za darmo i
Oczywiście ta oferta nie jest dla każdego (zaraz ktoś wyskoczy, że tyle internetu to jak splunięcie) - ja posiadam internet w domu, więc poza domem używam tyle co kot napłakał i mam skumulowane ponad 100 gb, więc mi ta oferta odpowiada.
@rouli: Typie, ale ludzie mają w życiu lepsze rzeczy do roboty niż martwienie się jak zaoszczędzić 5 złotych miesięcznie na abonamencie telefonicznym za pomocą patentu "na plusza" xD To są zmartwienia dla nastolatków.
Kończy się mi umowa z T-mobile (telefon) i na swoje nieszczęście postanowiłem ją przedłużyć.
19 grudnia w aplikacji mój t-mobile wybrałem nową ofertę z telefonem. Abonament 105zł + Samsung galaxy s10 lite za 599zł.
Zamówienie złożone, jednak nie dostałem na @ umowy i w sumie nic nie dostałem. W poniedziałek zadzwoniłem z pytaniem dlaczego, na co konsultant odparł, że nie ma w systemie żadnego zamówienia ale oczywiście przyjmie i wprowadzi nowe co oczywiście uczynił. Po zakończeniu rozmowy oddzwonił jeszcze do mnie z pytaniem jaką cenę za telefon miałem w apce (599). Tyle samo miałem zapłacić.
Po chwili dostałem na @ komplet dokumentów (byłem wówczas w pracy).
Tego samego dnia wieczorem stwierdziłem, że przejrzę otrzymane dokumenty i troszkę się zdziwiłem.
Cena telefonu na umowie wynosiła zamiast 599zł 799zł, dodatkowo abonament wynosił 125zł ze względu na włączony amazon prime video o którym nawet mowy nie było. Dodatkowo włączone były wszystkie zgody marketingowe o czym również nie było mowy.
Zadzwoniłem do BOA aby wyjaśnić sprawę jednak powiedziano, że paczka zdążyła już wyjechać, mam jej nie odbierać i nic nie mogą zrobić.... Troszkę się poirytowałem gdyż telefon miał być prezentem dla żony ale cóż bywa.... Gdyby konsultant do mnie nie oddzwaniał ponownie z pytaniem o cenę urządzenia mógłbym sprawe uznać za pomyłke, jednak podejrzewam, że zwiększenie ceny oraz włączenie dodatkowych usług były celowe...
Swoje żale wylałem na fanpagu T-mobile, gdzie napisano do mnie standardowe "przykro nam ale nie mamy pańskiego płaszcza"... Następnego odezwał się do mnie poprzez messengera Pan specjalista ds. reklamacji i zażaleń, z którym rozmowa wyglądała niezbyt profesjonalnie z jego strony w moim odczuciu...
Paczka z telefonem przyjechała jednak jej nie odebrałem i tu sprawa powinna się zakończyć jednak nie.
Wczoraj otrzymałem sms od t-mobile z informacją, że uwaga jedzie do mnie przesyłka z przedłużeniem umowy!
Szybko dzwonie do BOA z pytaniem co to i słyszę, że przecież dzisiaj zamówiłem nowy telefon wraz z przedłużeniem umowy!
Powoli wyjaśniłem sytuację konsultantowi, który troszkę zaniemówił z wrażenia, sprawdził w systemie, że zamówienia dokonała ta sama osoba. Ta sama osoba, która wpierw wysłała do mnie telefon 200zł drożej oraz włączyły dodatkowe usługi o których nawet mowy nie było.
Zamówienie tym razem nie zdążyło wyjechać i zostało anulowane....
Nie wymagam gratisów ani super oferty ale po 14stu latach mogliby mnie chociaż mniej dosadnie w uja robić...( ͡° ͜ʖ ͡°)
O #!$%@? XDDDDD
Teraz żeś #!$%@?ł zdrowo.
Nie dość że musisz #!$%@?ć na raz 3 stówy.
To jeszcze: 300/12 = 25pln.
A ja płacę 19pln.
¯_(ツ)_/¯
Komentarz usunięty przez moderatora
JAKIŚ PROBLEM bla bla bla ?
XDDD
@MZ23: Ale w kontaktach biznesowych, i to w pierwszych jego krokach, to tak 3/10 ( ͡° ͜ʖ ͡°)
@AnonimowyGoj: można też np. nic nie robić, czas operacji 0 i nie zapomnisz, że nie doładowałeś i może stracisz na tym 5 zł na miesiąc
To są zmartwienia dla nastolatków.