[mieszkamzmamusia]

Wysłałem sms-a ojcu z życzeniami na urodziny i święta, a i tak mnie opieprzył w sms-ie, że się nie interesuje co u niego. Ten człowiek rozwiódł się z mamą jak miałem 2 lata, czyli 26 lat temu, nie uczestniczył w moim wychowaniu, jest zawistny, nieprzyjemny, i jeszcze nawet nie mam ochoty z nim gadać, a on mi dokucza jeszcze. To jest bardzo prosty człowiek, bez taktu, obrażalski i tylko mi dokucza. Jak mam postępować w takiej sytuacji, ja jestem ugodowy, nie chcę żadnych kłótni, ale to ciągle zaczyna. jestem bardzo wrażliwy i #!$%@?ł mi tym dzień, dostałem kołatania serca.
#przegryw #rodzina #psychologia

[hansschrodinger]

@mieszkamzmamusia: psychiatra daje leki które cie uspokoją i wyciszą. Przestaniesz tak reagować negatywnie w czasie stresowych sytuacji. Dzięki temu będziesz miał siły aby stawić czoło problemom.
Terapia to z terapeutą, ale ja nie byłem to się nie wypowiem. Podobno warto iść aby przepracować swoje problemy.

[mieszkamzmamusia]

@hansschrodinger: myślę, że musiałbym znaleźć jakąś robotę najpierw, żeby iść do specjalisty. Na razie jest ogólnie lipa, neetuje i covid i nie chciałbym szastać pieniędzmi, tym bardziej, że przychodów mam 0.

[hansschrodinger]

@mieszkamzmamusia: taaaak, czekaj dalej, odkładaj na później. Kiedyś tam pójdziesz, 3 miesiące, pół roku, rok kto wie.

[mariio123]

@mieszkamzmamusia: mistrzu, musisz się nauczyć mieć #!$%@? w ludzi i być asertywny, paskudnych ludzi na świecie duzo i jak bedziesz sie dawał wykorzystywać to daleko nie zajdziesz

[mieszkamzmamusia]

@hansschrodinger: No jest to jakaś myśl, ale i tak ze #!$%@? genów, cudów nie ma co oczekiwać.

[mieszkamzmamusia]

@mariio123: #!$%@? w ludzi można mieć, ale kiepsko se radzę ze stresem

[mariio123]

@mieszkamzmamusia: to wez mu wygarnij to zobaczysz jaki napływ adrenaliny dostaniesz, musisz sie przełamać, albo on zmienia nastawienie do ciebie, albo sajonara bo i tak masz go w dupie

[mieszkamzmamusia]

@mariio123: ja nie lubię adrenaliny, bo później serce mi wale jak oszalałe cały dzień

[mieszkamzmamusia]

@mariio123: taka prawda, że on ma mnie w dupie i ja go też. tylko nie wiem po co mi te smsy wysyła

[mariio123]

@mieszkamzmamusia: to zakończ to, po co trzymać niepotrzebne relacje i myśleć o tym, jesteś zbyt mało zdecydowany, chcesz zeby wszedzie bylo dobrze, a ma byc dobrze dla ciebie i dla twoich bliskich

[Pavulenko]

@mieszkamzmamusia: wszyscy jestesmy hipokrytami powiedzialem tylko czego on oczekuje i dzieki czemu bedziesz mial z nim lepszy kontakt chyba tego chcesz skoro pytasz

[mieszkamzmamusia]

@Pavulenko: no to dostał atencje, życzenia na urodziny świeta, ja zadzwonie raz na 2-3 tygodnie brat tak samo zadzwoni pierwszy. Z nim jest problem, że mu jest wszystko źle. Uważa, że on jest starszy, ma 60 lat i mu należy się atencja z naszej strony, a tak naprawdę n awet nie zasłużył na nią, bo mnie nigdy w życiu niczego nie nauczył, w niczym nie pomógł.

[hansschrodinger]

@mieszkamzmamusia:

No jest to jakaś myśl, ale i tak ze #!$%@? genów, cudów nie ma co oczekiwać

Nie znasz potęgi dobrze dobranych leków! Staniesz się spokojny, racjonalny i opanowany. Zmienisz się ci myślenie.
Będziesz w stanie robić rzeczy których teraz się boisz. Uwierz, to jest możliwe.

[mieszkamzmamusia]

@hansschrodinger: Spoko. Myślę, że jest to jakiś pomysł na poprawę swojego bytu.

[hansschrodinger]

@mieszkamzmamusia: dobry pomysł abyś wszedł teraz na znanylekarz.pl i poszukał specjalisty w twojej okolicy. Teraz.

[kamil150794]

@hansschrodinger: Nie spokojny, a tępy. Jak po wódeczce.

[hansschrodinger]

@kamil150794: leki trzeba dobrze dobrać i będzie spaniale

[xVolR]

@hansschrodinger: no to zajebiste życie, że ty musisz brać leki żeby cokolwiek zrobić, a normik ma tyle energii że może góry przenosić

[hansschrodinger]

@xVolR: ja już się z tym pogodziłem że nigdy nie dogonię innych, teraz jestem wdzięczny że dam radę calkiem dobrze funkcjonować

[xVolR]

@hansschrodinger: no ja sie nie umiem z tym pogodzić, #!$%@? mnie to niemiłosiernie że inni po prostu mają energie bo sie tacy urodzili, jakie to jest #!$%@? nie fair