Wpis z mikrobloga

Dla świętego spokoju pojechaliśmy jeszcze do specjalisty neurologa - ortopedy od #krolik w Gdyni wczoraj, blisko decyzji o uśpieniu królika.

No więc pani jako pierwsza sprwadziła poziom odruchów, wybiła nam z głowy jakiekolwiek inne metody leczenia niesprawnych tylnych łap niż rehabilitacja (ciekawostka: urazy kręgosłupa operuje się do 72h, później już to i tak nic nie daje), powiedziała, że królik oczywiście pełnej sprawności nie odzyska, ale ma czucie i ruchomość na tyle wysoko że jest na prawdę duża szansa, że rehabilitacja przywróci jej siadanie jak trzeba (usuwając problem odleżyn), a nawet będzie mogła się tymi nogami odpychać.

Jak spytałem wprost o uśpienie to powiedziała, że o ile będziemy się nią zajmować i rehabilitacja da jakis wymierny skutek to byłoby to bez sensu.

W związku z powyższym decyzje o uśpieniu odkładamy na bliżej nieokreślony termin i zaczynamy rehabilitacje. Jak sie nie uda a odleżyny będą się pogarszać to wrócimy do tematu.

Pierwsza (najgorzej wyglądająca) odleżyna jest już też w pełni zaleczona, nowe są, ale są tylko czerwone i nie rosną (na bieżąco pilnujemy żeby tak było). Zobaczymy co dalej.

#krolik #kroliki #pokazkrolika
Rabusek - Dla świętego spokoju pojechaliśmy jeszcze do specjalisty neurologa - ortope...

źródło: comment_1608717075JC0cE48cI6I7p19rnTcyV1.jpg

Pobierz
  • 10
  • Odpowiedz