Wpis z mikrobloga

I do mnie przyszła paczucha (i to nawet wczoraj!), ale niestety nie mogę zawołać mojej Mirabelki nadawczej, bo się nie ujawniła :C
Bardzo dziękuję za paczkę, pisałaś o tym, że się różnimy i o obawach z trafieniem - a jest trafiona idealnie!
Kitku jak widać nie może się zdecydować, czy bardziej podpasowal jej karton, czy smaczki (za którymi oszalała) :D
Tak jak już Ci pisałam - uwielbiam wszystko, co z mango, więc herbata to strzał w 10. Nie mogę się też doczekać, żeby wypróbować domowe przetwory ()
Czapa zdecydowanie przyda się do jazdy bez dachu Miatuwą, a tracker do kluczyków pomoże nie zepsuć sobie samej zabawy przez zgubienie ich ( ͡° ͜ʖ ͡°)
A książka i czekolada to świetne połączenie i jak tylko skończę pracowe tematy, to biorę się za nią!

Bardzo dziekuję, anonimowa Mirabelko (◍◍)❤
(Wrzucam posta trzeci raz, więc mam nadzieję, że teraz mi się to uda xD)
#pokapake #pokazkota #wykopaka
źródło: comment_1608667838oNULBLIn6qQSnWcG2CFd7k.jpg
  • 4
@NagiMiecz: ja generalnie stronię od gównoburzenia, łatwiej się tak żyje ¯_༼ ́ ͜ʖ ̀ ༽_/¯ paczucha jest bardzo "przytulająca" i ewidentnie widać napracowanko mimo różnicy zainteresowań, to mnie się podoba (ʘʘ)
@Miriamele: ale kicioch piękny! I ma taką memiczną mordkę :D proszę pomiziac za uszkiem <3