Aktywne Wpisy
PrawaRenka +95
lucian145 +87
Dzisiaj dziadek skończył 90 lat, więc musiałem spotkać się z rodziną. Oczywiście nie trudno się domyślić, że nie miałem ochoty słuchać bredzenia wujka po kielonie. Oczywiście nasłuchałem się że coś ze mną nie tak bo kończąc studia dalej nie mam dziewczyny (lvl 25). Nawet miałem przez chwilę ochotę wylać mu sok na ten durny łeb (Gesslerowa tak robi na otrzeźwienie).
Już myślałem że nic gorszego mnie nie spotka dzisiaj, ale przyjechała daleka
Już myślałem że nic gorszego mnie nie spotka dzisiaj, ale przyjechała daleka
Rozwiniesz myśl, czy to wszystko na co Cię było stać?
@Gosc2005: #!$%@?, gdzie??? XD
Serio nie wiem.
I jeszcze piszesz że "dobrze wiem o chodzi"? Czy Ty myślisz że ja pamiętam co pisałem 3 lata temu na wykopie?
O ja #!$%@?ę typie lecz się, albo wracaj do swojej gierki o czołgach.
@Gosc2005: Ok XD
Ale powiedz mi proszę najpierw czemu wykopałeś jakieś moje posty sprzed 3 lat?
I czy przeczytałeś cały wątek do końca? Na końcu wyjaśniłem dokładnie o co mi chodziło.