Wpis z mikrobloga

Jako że mam swoich zwolenników i przeciwników na tagu chciał bym się z wami podzielić moim najszczęśliwszym dniem w życiu :)

To było około 3 lata temu nie znałem jeszcze osobiście Jarka ćpuna i knura stoję w kolejce do bankomatu zasiłek miałem do odebrania ktoś z tyłu szturchną mnie w buta więc odruchowo się odwróciłem a tam stał major wywiązał się miedzy nami krótki dialog

Major -Wiesz kim ja jestem?
#!$%@? - ( doskonale wiedziałem kim on jest bo już oglądałem szkolną ) Odpowiedziałem że nie ( bo wstyd się przyznać )
Major -Będziesz rozje****

Zacząłem wtedy delikatnie uciekać jako że jestem niepełnosprawny nie tylko umysłowo to i z chodzeniem mam problemy i widzę idzie Jarek złapałem go za ramię i zapytałem czy mógł by mnie obronić bo major w miarę szybkim krokiem podążał za mną Jarek spojrzał na mnie z pogardą i spluną mi w mordę ( do dziś nie umyłem tego policzka )

Do dziś jak wspominamy to z Jarkiem mamy ubaw po pachy :)

#patostreamy
#kononowicz
  • 7
@Cin-Cin przecież napisał, że W MIARĘ szybkim krokiem a nie, że żwawy krok majora. Czytaj ze zrozumieniem. W miarę szybki krok Ćpuna można zaobserować np na ostatnim lajcie Pato z lasu jak Ćpun przebierał szczudłami. Więc nie siej tutaj dezinformacji bo historia jest prawdziwa, z życia wyjęta.