Wpis z mikrobloga

#francuski
O co chodzi z tym pomijaniem części zwrotów
je n'ai pas le temps
je n'ai pas envie
je ne pense pas
je n'ai pas d'argent
albo "ce n'est pas possible" mówią bez "n'est"
albo "je ne sais pas" mówią "je pas"
  • 18
@Matemit: gdzie będziesz szukać? Też o tym myślę, ale za niecały rok będę wyprowadzać się do Warszawy, a tam już pewnie poszłabym do Oranżerii panaodfrancuskiego "szkolić" się ()
@Matemit czasami się omija, czasami nie. Zależy od czasownika i oczywiście od stopnia formalności rozmowy.
A czemu? No to trudno wyjaśnić, tak po prostu jest. W polskim też dużo wyrażeń się pomija np. 'ja' - nikt nie mówi 'ja idę do łazienki' lub 'ty idź do sklepu', albo 'imienia' - 'ul. imienia Mickiewicza', czy choćby 'dzień' w '15. dzień sierpnia' - stąd powszechny błąd '15. czerwiec' zamiast '15. czerwca'.
@Matemit: tak naprawde to zalezy z kim rozmawiasz - jesli idziesz kupic bagietke to opuszczasz 'ne', jesli idziesz do urzedu albo jestes na rozmowie kwalifikacyjnej w korpo to starasz sie mowic jak najpoprawniej ;)
via Wykop Mobilny (Android)
  • 1
@carlysdream: pracuję jako tłumacz przysięgły w Belgii, przez co bywam w wielu miejscach gdzie powinno się używać bardziej formalnego języka (iść w stronę soutenu) i nikt nie stara się rozmawiać poprawnie, nawet w langage courant...
Często będąc w sądzie, na rozmowie u adwokata lub notariusza, zdaża się że wszyscy używają langage familier typu "sze pa" zamiast że ne se pa albo przynajmniej że se pa.
@Matemit

Ja sam ustnie, jeżeli nie
@WutkaBXL: pracuje obecnie jako szef malego zespolu w duzym korpo we Francji, tutaj temat jest taki ze jestes oceniany caly czas, pod katem tego jak sie wyslawiasz, i przedewszystkim jak, jesli rozmawiam z ludzimi ktorzy pracuja podemna to luzik, "sze pas", "trop cool" itd nie ma problemu, ale jak rozmawiam z moim N+2 to nie ma mowy zeby opuscic "ne" czy uzywac takich krotkich form czy mlodziezowych zwrotow. Kazde srodowisko jest
@Matemit: krótsza wersja to prawie slang lub mowa potoczna (na co zworcil mi uwage kolega Francuz dokaldnie wczoraj jak pisalem maila formalnego i wszedzie wstwialem krotsze formy, po prosto z marszu), pełna wersja to wersja formalna
@delbana: Obecnie angielski jest moim priorytetem, muszę wyśrubować go do IELTS'a. A Francuski chcę sobie pobocznie robić, jak wyląduje w Kanadzie żeby móc swobodnie wyjść na miasto i nie czuć się dziwnie.
@Matemit: jak dla mnie nie ma sensu uczyc sie francuskiego jesli jedna z możliwości jest Kanada, angielski mimo wszystko tam dominuje a kanadyjski francuski jest nieco inny od francuskiego ktorego uzywa sie we Francji. Moge Ci powiedzieć tak dla porównania ze z moja francuska zona probowalismy oglądać kanadyjski film w 'français canadien' i bez napisow bylo ciezko, a co dopiero zrozumieć ichniejsze idiomy ;)