Wpis z mikrobloga

  • 42
@paktomagik skoro jest tam zawarta prawda, przynajmniej tak jest przedstawiania do dlaczego nie można faktów podać ocenie? Bo czym by się to różnił od prawdziwości faktów podawanych w WP.
Druga sprawa i problem który dla mnie jest większy niż nielogiczność. Każdy tekst filozoficzny możesz sobie wziąć, interpretować zagłębić samodzielnie, Biblii nie. Musi być ona zinterpretowana dla Ciebie. Już kiedyś podawałem ten argument - skoro bog jest wszechmocny to dlaczego nie udało mu
  • Odpowiedz
via Wykop Mobilny (Android)
  • 1
@paktomagik: a dlaczego to jest tak napisane, że trzeba się wspomagać interpretacjami? I które są właściwe, bo pewnie jest wiele różnych i zapewne z niektórymi kk się nie zgadza.
  • Odpowiedz
@noitakto: nawet niech będzie i to kazirodztwo, zakładając że Adam iEwa byli być żadnych wad i mutacji genetycznych,to ich potomstwo również. Także mogli się ruchać na początku do woli że sobą, później z biegiem czasu i pokoleń pojawiały się różne mutacje stąd wady genetyczne i kazirodztwo be. Proszę wyjaśnione.
  • Odpowiedz
@sledz: Wynika to z gatunku literackiego w jakim dana część Biblii została napisana. Duża część księgi rodzaju to po prostu mity i są mitami dlatego że próbowano przekazać nimi coś czego do końca nie da się wytłumaczyć i trzeba było to zrobić w obrazowy sposób. Oczywiście ten "obrazowy sposób" był dopasowany do tamtejszych realiów, dlatego nie wszystko jest dla współczesnego człowieka zrozumiałe bez posiadania pewnej historycznej wiedzy. Kolejna sprawa jest taka,
  • Odpowiedz
  • 6
@paktomagik ok wszystko co piszesz jak najbardziej rozumiem. Chodzi o jeden fakt że jest to księga która ponoć zawiera całą prawdę, pisana pod wpływem DŚ, ale jest niezrozumiała dla jej docelowego odbiorcy, pasterza, robotnika.

Ogólnie całość można potraktować jako mitologię i tyle.
Z mitologii greckiej też niektóre fakty pokrywają się z historią.
  • Odpowiedz
  • 0
@noitakto ehh przypomina mi się liceum i to jak właśnie w taki szczeniacki sposób próbowaliśmy zaginać naszą szaloną katechetkę.. I zawsze ta sama odpowiedź "BIBLIA TO NIE TRAKTAT NAUKOWY!!!!"
  • Odpowiedz
@sledz: Dodam jeszcze, że masz prawo sądzić co chcesz, ale ja nie traktuję Biblii jako mitologii. Zwracam tylko uwagę, że nie wszystko tam jest dosłowne (i też nie wszystko jest metaforyczne). Jak chcesz z tej księgi czerpać to co najlepsze, zamiast oceniać mające tam miejsce fakty, polecam skupić się na przesłaniu każdego utworu. Nawet dla ateisty powinno to być fascynujące.
  • Odpowiedz
via Wykop Mobilny (Android)
  • 0
@paktomagik:

Docelowym odbiorcą Starego Testamentu jest starożytny Izraelita. Dla nas jest Nowy Testament.


Ale tam nie jest napisane jak to wszystko się zaczęło.
  • Odpowiedz
@Rozbrykany_Kucyk: Co to ludzi - każdy z nas popełnia obrzydlistwa. Taka nasza natura. Fakt, że w Biblii jest tego pełno. I to w każdej jej części. Jest to niezbędne bo na walce z tymi obrzydlistwami opiera się wiara. A jeżeli chodzi o Boga, to wskaż mi gdzie popełniał zbrodnię. W "Potopie", który też nie powinien być traktowany literalnie bo nie jest opisem faktów? Sprzeczności też jest dużo - wynikają głównie z
  • Odpowiedz
@mgr_rybak: Bo to nie jest ważne w kwestii wiary. To jest chyba ważne w kwestii ciekawości czy coś. W tej materii większe kompetencje ma nauka. W Starym Testamencie też nie mamy literalnego opisu stworzenia świata, tylko dwie, sprzeczne ze sobą, symboliczne utwory.
  • Odpowiedz
@paktomagik: jeśli jesteś katolikiem to ST ma "zachowywać dla ciebie trwałą wartość". Poza tym "nieznajomość pisma jest nieznajomością Chrystusa".

16Każde Pismo jest przez Boga natchnione i pożyteczne do nauczania, upominania, poprawiania, wychowywania w sprawiedliwości, 17tak aby człowiek Boży był doskonały, zdolny do każdego dobrego czynu.


2tm 3, 16.

Autor tych słów pisał je zanim powstały ewangelie, więc siłą rzeczy musiał mieć na myśli księgi ST.
  • Odpowiedz