Wpis z mikrobloga

Odcinek świetny, wielkie brawa dla twórców, panowie J.J. Abrams i Rian Johnson możecie tylko obserwować i się uczyć. Moje oczekiwania jak i pewnie większości widzów w pełni spełnione, chcieliśmy Ashoke - no i dostaliśmy ją świetnie zrealizowaną. Każdy miał nadzieję że na końcu się pojawi Luke - i wtedy przylatuję on X-wingiem, cały na szaro. Zakończenie godne epickiego finału, same dwa sezony dosyć dobrze zrealizowane, wiadomo niektóre odcinki były lepsze, niektóre gorsze, ale to tak jak w każdym serialu. Ten kto obejrzał całe dwa sezony na pewno złapał więź z samym Mando i Grogu w związku z czym końcówka może być trochę rozczulająca, ale na pewno jest świetnie zrealizowana. Sama postać Luke moim zdaniem całkiem dobrze scharakteryzowana, nie widzę zbytnio powodów by się do niej przyczepiać.
Osobiście przez wydźwięk tych dwóch sezonów póki co cały serial oceniam na 8/10, mam nadzieję że w 3 sezonie nie zwolnią tempa.
Nie pozostaję niestety w tym momencie nic innego jak pożegnać się z obserwatorami tego tagu na najbliższe 12 miesięcy (oby nie dłużej), niech moc będzie z Wami, oby więcej takich perełeczek z świata laserowych gadżetów ( ͡° ͜ʖ ͡°)

#mandalorian #starwars #seriale #przemyslenia
  • Odpowiedz