Wpis z mikrobloga

via Wykop Mobilny (Android)
  • 2
Wczoraj przyniosłem z piwnicy chuineczkę. Mandarynki na stole też są. Oznacza to że święta już naprawdę za pasem. Nie zacząłem nawet sprzątać swojej nory, a generalnie sprzątam niezbyt często. Zazdroszczę innym wykopkom którzy wrzucają na mirko zdjęcia choinek w ogarniętych mieszkaniach i jakichś takich fajniejszych - bardziej przytulnych.

W takich chwilach żałuję że nie mam różowego paska. Mieszkanie z różowym jest jakieś inne - czuć i widać że ten dom żyje. A i może by mnie pogoniła do sprzątania.

#przegryw
  • 4
  • Odpowiedz