Wpis z mikrobloga

konto usunięte via Wykop Mobilny (Android)
  • 1778
wracam z trasy, 2km od domu zatrzymała mnie drogóweczka beemką. Jechali za mną może z 30km przez co nawet nie było jak przycisnąć, pilnowałem się, żeby na pas nie najechać XD zaczęło się grzecznie, dzień dobry starszy antyperspirant jakistam, wziął dowód, żeby szybciej było. Do czasu aż zapytałem o powód kontroli. Wiecie jaki był powód? Ano brak tego powodu. Rutynowa kontrola trzeźwości xD Kuźwa jadą za mną 30km i nie mogą rozpoznać, że jestem trzeźwy? Sam proces sprawdzania moich dokumentów trwał może z 15 minut (miało być szybciej xD). Po tym przyszedł drugi krawężnik i mówi, że będzie stan techniczny samochodu sprawdzał. Samochodu, który ma na lewym boku wielkimi literami napisane SIEŃKO I SYN, SAMOCHÓD ZASTĘPCZY. Tak, jechałem zastępczym z salonu. Po sprawdzeniu stanu opon, wszystkich żarówek, obowiązkowego wyposażenia i moich rzeczy w bagażniku w końcu dostałem swój upragniony dowód oraz zostałem miłościwie puszczony do domu z życzeniem miłego dnia. A potem się dziwią czemu ludzie sobie mrugają długimi i wklepuja w mapy ich lokalizacje, jak ich rutynowa kontrola trwa więcej niż kontrola ćpuna przewożącego kilo koksu (,)
  • 75
@twinzpl: Ty chyba nie wiesz jak dlugo trwa trzepanie samochodu. Wracalismy z kolegami w nocy przez miasto i nas zatrzymali, sprawdzali schowek, pod siedzeniami, pod pokrowcami na siedzenia, bagaznik, a nawet sciagali oslone od galki zmiany biegow, bo nie sie luzno trzymala, zajelo im to lacznie jakas godzine bo jeszcze spisali kazdego a bylo nas 4 do tego kontrola IMEI czy telefony nie sa kradzione i tak dalej.
kryminalni to takie straszne #!$%@? czasem, ostatnio podjechali na parkingu po prostu do mnie, takim wielkim sprinterem. Wylazło do mnie 5 facetów w czarnych maskach i zaczęli mnie całego przeszukiwać. A tak po prostu, bo mieli podejrzenie. Człowiek im młodziej wygląda to tym bardziej podejrzany jest tak patrzę (,)


@twinzpl: miałem takie coś dwa razy
najgorzej że banda kretynów i zamulaczy siedzących wiecznie w domu na tym
via Wykop Mobilny (Android)
  • 3
@twinzpl: miałem podobnie na początku roku. Odwoziłem znajomego z Łomży do Olsztyna i w drodze powrotnej po minięciu Szczytna na remontowanej drodze z drogi podporządkowanej wyjechał za mną radiowóz. No to jako przykładny obywatel jechałem zgodnie ze znakami i roboczymi światłami kierującymi rucham. Jechałem sobie 30-40km/h, a radiowóz jechał za mną jakieś 40 km. Tak sobie jechał, jechał, jechał, aż jakiś antyperspirant zdał sobie sprawę, że na mnie swoich norm nie