Wpis z mikrobloga

Pierwszy akt skończony. Dołączył do mnie kolega Silverhand ( ͡° ͜ʖ ͡°) Prawie 12 godzin na liczniku. Dzisiaj usiadłem po 20 na "jednego questa" i nie mogłem się oderwać. Gra jest przezajebista.

Cały prolog jest mega - braindens, rozwałka w siedzibe Maelstorm, włamanie się do Kenopi Plaza i wszystko co tam się dzieje. Wow. Wprowadzenie Silverhanda. Wow. Wow. Takemura. Wow. Wow. Wow.

Wydaje mi się, że granie na poziomie innym niż trudny nie ma sensu, walka jest wymagająca, AI wrogów dobre, bez craftingu nie ma co ruszać do walki. W ogóle sekwencje akcji podobają mi się, mieszanka skradania i czystej rozwałki. Duża satysfakcja.

Z oceną gry trzeba się wstrzymać aż do ukończenia 1 Aktu. W drugim miasto zaczyna żyć bardziej, więcej rozmów na ulicach, questy aktywujące się gdy przechodzisz obok.

Nie skreślajcie tej gry. To jest wciąż wielkie wydarzenie. Po patchach to będzie kandydat do GOTY. A i pewnie kupicie taniej.
#cyberpunk2077
marcelus - Pierwszy akt skończony. Dołączył do mnie kolega Silverhand ( ͡° ͜ʖ ͡°) Pra...

źródło: comment_160799131399Ec1eDknwWD1sWMRuBCvC.jpg

Pobierz
  • 3
  • Odpowiedz
Potwierdzam, gra jest świetna ale te błędy i słaba optymalizacja na gorszy sprzęt mnie niestety na ten czas odbiły. Czekam na patche, żeby poprawiły grę od strony technicznej, kupuję nowy komputer bo mam wrażenie, że bez RTX do tego nie ma co siadać i jazda! ()
  • Odpowiedz