[przemilcze]

Szukam pierścionka dla różowej z okazji żadnej, po prostu nie ma niczego na dłoniach, a że święta idą, to może na prezent. W czym problem?
To nie mają być zaręczyny, ledwo co ze sobą jesteśmy, ale znam jej delikatny styl i nie będzie pasować nic kolorowego.
Wystający, pojedynczy diament przystoi, czy broń Boże nie?

#bizuteria #modadamska

[A.....3]

@przemilcze: Ja bym odpuścił żeby nie doszło do nieporozumienia.

[Zulf]

@przemilcze: Fure jej kup jak to dopiero poczatek

[TheKa]

@przemilcze: Zbytnio kojarzy się z zaręczynami

[somskia]

@przemilcze: To może jakaś lekka bransoletka? Druga sprawa, ze nie wszystkie dziewczyny lubią coś nosić na dłoniach

[Simple-Man]

@przemilcze: to kup kolczyki bransoletkę, naszyjnik. Pierścionki możesz kupować do woli po zaręczynach

[jebluschytrus]

@przemilcze: kup jej wisiorek czy coś

[w.....n]

@przemilcze: przecież to czysty zaręczynowy, ten co tu wystawiłeś, zwariowałeś chyba jeśli chcesz go dać tak o, jako prezent, bez wcześniejszego uzgodnienia że to bez okazji. Kup jej bransoletkę, wisiorek, kolczyki, cokolwiek. A jeśli już chcesz pierścionek koniecznie, to niech będą na przykład dwa albo trzy delikatne, żeby było wiadomo od razu, że nie ma tym małżeńskich podtekstów.

[stassma]

@przemilcze: nie rób tego błędu. Kolczyki lepszy pomysł

[bialy100k]

To nie mają być zaręczyny

@przemilcze: Do "ledwo co ze sobą jesteśmy" nie szedł bym z żadnymi pierścionkami. Bo jeszcze dziewczynę spłoszysz - a pisałeś, że jest delikatna. Może poczuć się zażenowana - tak myślę.

[s.....n]

Kup coś innego, to zły pomysł.

[przemilcze]

@welin: przecież jej powiem, że to od tak, sama zaskoczona na pewno nie będzie. Inne mnie się zwyczajnie nie podobają, dlatego poszedłem w tę stronę. Kupić jakieś, w moim odczuciu, badziewne krążki - jaki w tym cel? ;/ Poważnie mówię, nie lubię półśrodków.

@bialy100k: oficjalnie, znamy się długo, rozumiemy się, to nie 'panna z tindera'

[w.....n]

@przemilcze: nie muszą być badziewne, przecież chyba planujesz jakieś z metali szlachetnych. Często są takie kolekcje, gdzie tworzy się kilka uzupełniających się pierścionków, właśnie delikatnych. Wiem, że kojarzy się z badziewiem ze stojaków na biżuterię w sklepach z ubraniami, ale ja mówię o czymś porządnym, od jubilera. Ewentualnie właśnie komplet biżuterii, pierścionek+bransoletka/wisiorek/kolczyki. Nigdy sam jeden pierścionek.

[bialy100k]

@przemilcze: Ona może tak. I może ma gdzieś, co i kto o niej mówi - ale koleżanki z pracy/studiów będą zaraz się dopytywać i komentować. I znając baby - z pewnością nie uwierzą w żadne tłumaczenia. Tylko jej stresu narobisz.

P.S. Zwróć uwagę, że większość radzących raczej sugeruje inny prezent - i zapewne nie bez przyczyny. I raczej robią to w dobre wierze.

[Simple-Man]

@przemilcze: taa, a potem każdy kto ją zobaczy i zna to odrazu pytanie kiedy ślub? Zwłaszcza, że nic nie nosi to każda znajoma odrazu zauważy. I ta będzie musiała ciągle tłumaczyć, że to nie zaręczynowy tylko od tak?

[Magadanka]

@przemilcze: nie kupuj pierścionka

[przemilcze]

@bialy100k: wiem, wiem, po to pytam, jednak szukałem go 3 dni, trudno porzucić pomysł ;) dzięki za rady
@Simple-Man: a nie po to jest ten system znaczeń, na którym palcu się to nosi? Na środkowym to nie zaręczyny.
@welin: brzmi rozsądnie, choć szukanie teraz takiego zestawu... to mnie przerasta ;p

Dzięki za pomoc, dotarło. ;)

[Simple-Man]

@przemilcze: to prawda, ale czasem narzeczony nie trafi z rozmiarem i narzeczona nosi na środkowym bo za luźny :p

[przemilcze]

@welin: pozwolę sobie potraktować Cię jako ekspertkę ;p
Plan B to Iphone12 - praktyczny prezent, bo właśnie pękła obudowa w jej 8 i sama mówiła, że ma zamiar wymienić. Ponownie, może być, czy to też przesada?

[bialy100k]

@przemilcze: Moim zdaniem lepszy pomysł - oczywiście jeżeli finansowo to nie będzie dla niej "krępujące". To już zależy od waszego (obojga) statusu materialnego.

[w.....n]

@przemilcze: zależy ile się znacie, na jakim jesteście etapie i ile ona zarabia, no i czy to jest związek poważny. Jeżeli dostanie od Ciebie prezent takiej wartości, ale sama nie będzie mogła zrewanżować się czymś podobnym, będzie czuła się głupio. Na osiemnastkę dostałam od chłopaka laptopa, myślałam, że spłonę ze wstydu, bo moi rodzice nie mogli mi w tamtym czasie dać takiego prezentu. Oczywiście, że się cieszyłam, ale jednak miałam