Wpis z mikrobloga

Pewnie nazwiecie mnie złym człowiekiem i boomerem (a nie mam nawet 30 lat xD), ale napiszę Wam coś od serca. Bardzo cieszę się, że Cyberpunk okazał się taką kompromitacją. A ten kto go kupił powinien się wstydzić.

Za moich czasów gry komputerowe były inne. Głównie grało się w singlu, dodatki to naprawdę były dodatki, a nie wycięty na prędce kawałek zawartości postawowej, nie było DLC, nie było lootboxów, DRM które nie pozwala pograć bez dostępu do sieci i całej reszty syfu, które teraz uważacie na normalne. Gry kupowałem zazwyczaj w Platynowej Kolekcji czy innej Kolekcji Klasyki, studiując uprzednio recenzje w CDA czy innym Quicku. Na tytuły AAA po premierze nie było mnie stać, ale za to każda gra którą kupiłem była warta wydanych pieniędzy.

Od kilku lat nie gram w gry w ogóle. Przez Was. Pozwalacie producentom na takie zagrywki, jakie kiedyś w głowie się nie mieściły. Ja nie pozwalam, bo pamiętam jak było kiedyś. Ale jak wklejałem gdzieś mema "remember: no preorders" to mi pisali "ale to CD PROJECT RED, a nie jakiś Ubisoft!!!". A teraz co drugi komentarz - jak to gracze zostali oszukani przez marketing. No niestety, przeciętny gracz jest dziś półidiotą i dopóki się to nie zmieni, to studia będą Was adekwatnie traktować i na Was zarabiać. To do następnej obiecującej zapowiedzi. :)
#cyberpunk2077 #grykomputerowe
  • 62
  • Odpowiedz
@CamelCase: Największym problemem jest chyba łatwość patchowania gier po premierze. Kiedyś jak gra poszła do wypalania na płyty to był to koniec produkcji i musiała być niezbugowana, bo wielu graczy nie miało internetu i po prostu nie byłoby w stanie grać. Dzisiaj można grę wydać i jeszcze przez rok ją kończyć. Kiedyś było to technicznie niemożliwe.
  • Odpowiedz
@CamelCase: Wiesz, ale akurat CDPR wydaje gry bez DRM, bez lootboxów, czy mikropłatności, a DLC były konkretnymi dodatkami w starym stylu. Jasne, nawet w takim przypadku można się trzymać "no preorder", jak widać na preorderze można się zawieść, ale jednak nietrudno zrozumieć dlaczego ludzie zaufali, czy chcieli wesprzeć firmę.

Tekst o gazetkach, platynowej kolekcji itp. ... wiesz, świat się jednak zmienia i nie dotyczy to tylko gier, serio.
  • Odpowiedz
Bardzo cieszę się, że Cyberpunk okazał się taką kompromitacją. A ten kto go kupił powinien się wstydzić.


@CamelCase: Panie WielbłądziPrzypadku wybacz mi, bo kupiłem w preorderze grę z której jestem zadowolony

Od kilku lat nie gram w gry w ogóle. Przez Was.


nie grasz bo Ci sie znudziły gry po prostu, nie dorabiaj sobie ideologii
  • Odpowiedz
ach te czasy gdy kupowałeś gry na płytce z tymi wszystkimi bugami które na zawsze zostawały z nami


@MarchwiowySok: no, ci którzy kupili kolekcjonerkę za 600 zł i na płycie dostali wersję beta gry xd

Kiedyś jak nie miałeś neta, to patche były na płytach dołączanych do pism komputerowych/growych. Albo szło się na kawiarenkę i za piątaka zgrywało na płytę, a potem z niej korzystało jeszcze tuzin osób bo chodziła z
  • Odpowiedz
@CamelCase: #!$%@? gry też wychodziły zabugowane i niezoptymalizowane. Zdarzało się to rzadziej, bo były zasadniczo mniej skomplikowane. Czy Gothic był bez wad? Czy Morrowind nie był pełen bugów?

Każda nowa gra to była wymiana kompa. CDPR porwał się z motyką na słońce, ale prawda jest taka że gram w CP77 na budżetowym laptopie sprzed 5 lat. Kiedyś to było nie do pomyślenia.

Prawda jest taka że gry bedą wychodzić niedopracowane i
  • Odpowiedz
@CamelCase: a ja gram w gry na ps4 i pc
ograłem w tym roku tlou2 rdr2 ghost of tshusima i aktualnie gram w cp2077
i kisne z tego zawistnego polactwa które cyberpunka widziało na paru gifach z wymuszonymi bugami i wydaje im się ,że grało w grę
cyberpunka ogrywam na pc na ustawieniach ultra i od premiery doświadczyłem dosłownie 2 mini bugów xD
a świat w grze wygląda tak ,że kopara
Heninger - @CamelCase: a ja gram w gry na ps4 i pc 
ograłem w tym roku tlou2 rdr2 gh...

źródło: comment_1607899727sMz8AUbeVRqsIXcVnpmWSn.jpg

Pobierz
  • Odpowiedz