Wpis z mikrobloga

Mireczki, chciałbym sobie kupić jakieś planszówki, głównie na wizyty znajomych. Znam tylko absolutne klasyki jak Monopoly i Scrabble + kilka, w które parę razy grałem jakichś spotkaniach, np. Carcassonne i Wsiąść do pociągu. Macie coś fajnego do polecenia?
Generalnie nie szukam żadnego konkretnego tematu, chociaż mile widziane coś z tłem historycznym albo geograficznym.

#planszowki #gryplanszowe #kiciochpyta
  • 10
@Clermont: scythe jako propozycja wobec gier i celu który wymieniłeś jest jakbyś pytał jaki samochód warto kupić jako swój pierwszy wóz na początek na okazjonalne wycieczki za miasto, a ktoś Ci poleca conajmniej hummera xD ale jeśli twoich znajomych nie przestraszy czas tłumaczenia zasad, w którym zdążylibyście rozegrać inny lżejszy tytuł, to jasne, warto ( ͡° ͜ʖ ͡°)

Odpowiedz sobie na pytanie, czy wolisz coś typowo towarzyskiego
@Taiffun: Typowe szybkie gry z jakimiś wygłupami itp. to raczej nie mój klimat. Celuję w takie rozkminki jak wymieniłeś na końcu. No i tak jak słusznie zauważyłeś, coś, co da się wytłumaczyć i załapać w sensownym czasie. 7 cudów świata wygląda spoko.
Ale przynajmniej jedną bardziej złożoną grę też chciałbym mieć, żeby móc posiedzieć trochę dłużej, jak już uda mi się namówić kilka wytrwałych osób. Na razie wpadła mi w oko
@Clermont: towarzyskie imprezówki niekoniecznie muszą oznaczać wygłupy, wymienieni Tajniacy lub Decrypto bazują bardziej na znaczeniach słów i semantyce, więc rozkmina też jest, ale niekoniecznie obliczalna na zasadzie "postawię trzy budyneczki w mieście X co da mi osiem punktów i będę mieć przewagę", bardziej np. "jak przekazać partnerowi, że chodzi mi o słowa samochód i jamnik... podpowiem limuzyna"

A wracając do tytułów typowo do lekkiej rozkminy - sporo skończy się na czterech
@Taiffun: #!$%@?, tajniacy i decrypto to zawsze u mnie w grupie były luźne i do pośmiania się ale to zależy od grupy zdecydowanie, nie wiem może niektórzy nad tym się główią jak przy eurasach (dodam że zawsze lecimy w mocne komplikacje i w tajniakach liczby 1 czy 2 a nawet 3 pojawiają się rzadko) ( ͡° ͜ʖ ͡°)

Grono 3-5 to bardzo szeroki wachlarz gierek i przy
@Snaki: no eurasy to to nie są, rozkmina jest inna, zgadzam się :) ale nie są to też shitowowygłupowe gierki w stylu "WYZERUJ BROWARA W TRZY SEKUNDY ALBO ZDEJMUJESZ GACIE" lub gry oparte na refleksie z jedną zasadą jak Dobble czy inne Prawo dżungli ;) generalnie fakt - ogólnie im większe grono tym wypadają zabawniej, im mniejsze, tym rokmina jest większa, no i od samego towarzystwa też zależy sporo :)
@Clermont: Od siebie poleciłbym Brzdęka: nie drażnij smoka jako fajne i proste wprowadzenie do jednej z moich ulubionych mechanik, czyli budowania talii - gracze schodzą do podziemi i starają się wynieść na powierzchnie jeden ze znajdujących się tam artefaktów, jeśli jednak zamarudzą zbyt długo i będą robić zbyt dużo hałasu dopadnie ich smok. Jedyna wada - maks 4 osoby.

Polecany przez @Taiffun Smallworldteż będzie świetnym wyborem - prosta i baaardzo