Aktywne Wpisy
samsepiol +17
Też odnosicie takie wrażenie że w opinii publicznej mówi się tak głośno o zarobkach w IT ze względu na ich jawność względem innych zawodów? Przecież nie trzeba nawet szukać prawników czy lekarzy. Myślę, że taki fizjoterapeuta, tynkarz czy elektryk spokojnie wyciągnie po 100 pln/h w górę. Wymiana zwykłej skrzynki z bezpiecznikami to koszt rzędu 400 zł za 2h roboty, ale jakoś nikt nigdy nie mówi „ooo ty jesteś elektrykiem to musisz zarabiać
18.08.2019 niedzielne południe, zaraz po obiedzie. Wybrałem się na małą wycieczkę na #motocykle125
W planach miałem pojechać na myjnię, a następnie spotkać się ze znajomymi. Plany pokrzyżował mi "Janusz".
Zaczęło się od tego, że Janusz siedział mi na "ogonie" zachowując może z metr odległości ode mnie. Ewidentnie gdzieś mu się śpieszyło, ale w centrum miasta na jednopasmowej drodze z linią ciągłą nie wiele wskóra. Dojeżdżając do skrzyżowania zahamowałem, gdyż kilka pojazdów przede mną stało na czerwonym, a ja hamując silnikiem doczekałem się zmiany światła na zielone i cały czas kontynuowałem jazdę bez zatrzymywania się. Wtedy Janusz się wkurzył i zaczął wyprzedzać mnie na środku skrzyżowania, nie dawałem za wygraną i jechaliśmy we dwoje na jednym pasie. Byłem na przegranej pozycji bo Janusz spychał mnie wysepkę z dużym krawężnikiem. Nie marnując czasu złożyłem mu ręką prawe lusterko i zwolniłem puszczając go przodem (Tak #!$%@?łem się, jest mi za to wstyd i za to go przeprosiłem na sali sądowej)
Kilkanaście metrów dalej jadąc około 40km/h za Januszem zostałem przez niego zmuszony do awaryjnego hamowania. Dureń zahamował gwałtownie do zera. Ja niewielką siłą uderzyłem w jego zderzak i przewróciłem się, a Janusz początkowo zjechał na prawą stronę w zatoczkę autobusową, która była 5metrów dalej. Niestety szybko się rozmyślił i uciekł z miejsca zdarzenia.
Jeden ze świadków jadących z naprzeciwka widział jak Janusz nagle wyhamował, a gdy już ruszył to ja leżałem na ziemi.
Świadek zapytał się czy wszystko okey, wyjaśniłem mu w czym problem i pojechał ścigać Janusza.
Pierwsze co zrobiłem to zapisałem numery rejestracyjne pojazdu Janusza na telefonie, a dopiero później sprawdziłem czy mam nogi i ręce na miejscu :)
Na szczęście wszystkie obrażenia zostały przechwycone przez odzież motocyklową i kask. Jedyny siniak to ten na piszczelu, przywaliłem w dźwignie zmiany biegów przy upadku.
Telefon na 112, a patrol był w trzy minuty na miejscu. Opowiedziałem co się stało, dmuchanie w alkomat. W międzyczasie świadek wrócił, ale niestety już nie dogonił Janusza. Świadek tez opowiedział co widział i został puszczony. Po czynnościach, które wykonali Policjanci ze świadkiem zapytano mnie ponownie co się stało i dmuchanie w alkomat ¯\(ツ)_/¯
Wykonano dokumentacje zdjęciową #motocykl i zapytano mnie czy motocykl jest zdatny do jazdy. Mając pewność, że Janusz będzie miał już regres za ucieczkę, a ja miałem wątpliwości co do stanu technicznego motocykla to wyjaśniłem w czym może być problem i proszę o zabranie dowodu rejestracyjnego. Tak też zrobili, a ja zamówiłem lawetę.
Siedząc na krawężniku i oczekując na lawete zauważyłem, że Januszek wraca i pokazuje mi środkowy palec ( ಠಠ)
Miałem cichą nadzieje, że Policja już ustaliła jego personalia i poprosiła o wyjaśnienia na komisariacie(taaa... głupi Ty xD). Sam komisariat miałem prawie za plecami, bo za wiaduktem kolejowym. Coś mnie pokusiło, by podejść na komisariat i sprawdzić parkingi w okolicy. Bingo! Samochód sprawcy stoi, zrobiłem obszerną relacje zdjęciową samochodu, na której widać ślady opony i błotnika, które uderzyły w samochód. Na samym komisariacie już sprawcy nie zastałem, więc udałem się na miejsce zdarzenia oczekując na lawetę.
Laweciarz przyjechał i był szczęśliwy, że motocykl odpala i nie ma zablokowanej kierownicy.
cdn wieczorem
#polskiedrogi
Komentarz usunięty przez autora
Większego kretynizmu jak akcja "patrz w lusterka, motocykle są wszędzie" chyba na polskich drogach nie było.
@Mokebe__z__Senegalu: jedyne co uzasadnia nienawiść do innych użytkowników dróg, to własne zaburzenia psychiczne ¯\_(ツ)_/¯
Komentarz usunięty przez moderatora
@terr0r_dr0ne: Po co ta agresja.
@AntyZydMuwment: może być :) @Curus_Bachleda: Cały bok porysowany w kilku miejscach. Tego typu akcje mobilizują do modyfikacji motorka :) @Kotniepies: Niestety, prawka mu nie zabrali.
Przepraszam, nie byłem w stanie napisać dalszej części w piątek wieczorem, ani przez weekend. Zarobiony (・へ・)
https://www.wykop.pl/wpis/54246097/przepraszam-ze-dopiero-dzisiaj-ale-niestety-nie-mi/