Wpis z mikrobloga

Halo #katowice ( ͡° ͜ʖ ͡°) Szykuje mi się w przyszłym roku przeprowadzka z północy na południe, a konkretnie do konurbacji górnośląskiej. Kołchoz w centrum, ale moje pytanie dotyczy przede wszystkim dzielnic Katowic i ich przyjazności pod względem zamieszkania. Proszę o jakiekolwiek opinie, które będą zawierały plusy i minusy. Pod względem cen najmu jesteśmy z moją drugą połówką dosyć elastyczni. #przeprowadzka #mieszkanie

Niekoniecznie muszą to być Katowice. Może to być #chorzow #myslowice czy jakieś inne miasto w pobliżu, o ile dojazd komunikacją publiczną jest sprawny.

P.S Śmieszkom proponującym Załęże lub Szopienice bardzo dziękuję. :)
  • 13
@kimunyest95
Moja opinia

Koszutka
+ cicho, bezpiecznie, super lokalizacja (blisko dtś a z niej spoko dojazd do a1 i a4)
- brak miejsc parkingowych,, raczej droższa dzielnica, mało nowego budownictwa

Tysiąclecie
+ blisko park Śląski, raczej bezpiecznie, spora oderta wynajmu, lokalizacja (z dts jak wyżej)
- blokowisko w którym do starego rozkładu dodają nowe bloki przez co robi się ciasno, stosunkowo drogo, jak nie masz miejsca parkingowego to lipa z parkowaniem

Osiedle
@kimunyest95: Mieszkałem na Koszutce i Zawodziu, więc oprócz jakiejś okazji w Śródmieściu to polecam te dwie dzielnice :) Cisza, spokój, co do miejsc parkingowych to na Koszutce rzeczywiście różnie ale na Zawodziu luzik totalny
@kimunyest95: @SebX: jeśli chodzi o dębowe tarasy- bliskość centrum, strzeżone osiedle, fajna lokalizacja to plusy zdecydowane. Wcale nie jest tak, ze stoisz w korku do domu, jak się zna objazdy to zazwyczaj się nie stoi. Możesz w każdej chwili wyjść z mieszkania i masz praktycznie kazdy fajny sklep kilka metrów od domu. ALE to co się dzieje na tym niby „prestiżowym osiedlu” to jeden wielki syf i patologia. Jeśli nie
@caribbean: kradzieże rowerów spod mieszkań, śmieci porozwalane na klatkach schodowych, kradzieże z komórek lokatorskich (przypomnę, ze to prestiżowe osiedle z ochrona i kamerami na kazdym kroku XD). Idziesz sobie do piwnicy a koło windy stoi wódka. W garażach podziemnych ludzie wyrzucają śmieci.
W windach taki syf, oplute lustra, albo kilkanaście maseczek zwiniętych w kulkę i wyrzuconych na podłodze w windzie XD oprócz tego zarówno w tych starszych (2008 rok) i nowszych
@Likenavy: Podejrzewam, że w większości to są osoby wynajmujące albo odwiedzające, jak ktoś się #!$%@? w kredyt na 30 lat + wszelkie remonty i naprawy idą z jego hajsu to chyba by już szanował swoje najbliższe otoczenie
@LordDockers: nie wiem, ale nawet jeśli wynajmują, to te ceny są horrendalne. Na te mieszkania nie stać zwykłego Kowalskiego, a od osoby mieszkającej na „prestiżowym” osiedlu w penthousie za kilka tysięcy miesięcznie naprawdę wymaga się podstawowej kultury. Chociażby założenia maski w windzie. Ale nie- lepiej do windy napluć i położyć tam swoje śmieci- same się wyniosą ;p
@Likenavy: Widzę, że sytuacja z tymi kradzieżami rowerów/elektronarzędzi na nowoczesnych i strzeżonych osiedlach (teoretycznie bezpiecznych!) występuje niezależnie od miasta. W Gdańsku na nowych osiedlach ludzie organizują sobie straż sąsiedzką, bo im plądrują komórki. Normalnie istny meksyk i na nic ochrona, na nic monitoring. O wydanej fortunie na mieszkanie marzeń nie wspominając...