znowu pobranie krwi i znowu kłucie 4 razy bo żył nie widać nie czuć i grzebanie igłą w ręce żeby może jakąś znaleźć ( ͡°ʖ̯͡°) nie mogłabym być #narkotykizawszespoko a przynajmniej nie dawać po kablach ( ͡º͜ʖ͡º) #medycyna #gownowpis
@pharmaki: ja ostatnie dwa razy byłam u jakiś sadystek co wbijały igłę jakby lotkami rzucały. Za pierwszym razem przez tydzień nie mogłam wyprostować ręki |૦ઁ෴૦ઁ|
Wpis z mikrobloga
Skopiuj link
Skopiuj link