Mircy, stało się - mój genetyczny bliźniak zachorował a ja dziś oddałem szpik. Po 14 latach w bazie i jednej nieudanej próbie (stan biorcy się pogorszył) miałem możliwość uratowania komuś życia.
@el_capitano_grande: Zazdroszczę. To musi być super uczucie. Kiedyś zgłosiłam się do Centrum Krwiodawstwa, ale powiedzieli mi, że ode mnie nie chcą i raczej nie będą chcieli... Mam zawsze niski poziom płytek krwi. Mieści się w dolnej granicy normy, ale dla nich to za mało. A teraz jeszcze mam zdiagnozowaną chorobę autoimmunologiczną stawów, co wyklucza już na amen. Mogę co najwyżej oddać narządy po śmierci.
@Hiszpanska-inkwizycja @hadrian3 jest kilka obwarowań. Na początku mogę dowiedzieć się tylko wiek, płeć, kraj. Po 2 latach (o ile prawo w kraju biorcy na to pozwala) mogę wystąpić o przekazanie danych (albo biorca ze swojej strony)
@problemat pamiętaj że tak naprawdę na każdym etapie możesz się wycofać - ale jeśli się wahasz, to im wcześniej się wycofasz tym lepiej dla wszystkich.
@Avarred to podobno zalezy od kraju biorcy, ja mam niedoczynnosc i np Polakowi oddac nie moge :/ ale sa kraje, ktore nie wykluczylyby moich komorek dlatego i taj sie zarejestrowalam. W DKMS Ci powiedza.
Widziałam coś podobnego za dziecka... Nie mogłam spać więc spoglądałam przez okno, zauważyłam taki "obiekt" Jak na ilustracji, poruszał się powoli i byl wielki (╥﹏╥) Nikt mi nigdy nie uwierzył, a pamiętam każdy najmniejszy szczegół. #przegryw #zalesie #kosmos
#dkms #krwiodawstwo
I gratulacje odwagi. I tego ze się udało
Komentarz usunięty przez autora
Komentarz usunięty przez autora
@hadrian3 jest kilka obwarowań. Na początku mogę dowiedzieć się tylko wiek, płeć, kraj. Po 2 latach (o ile prawo w kraju biorcy na to pozwala) mogę wystąpić o przekazanie danych (albo biorca ze swojej strony)
Komentarz usunięty przez autora
Komentarz usunięty przez autora