Aktywne Wpisy

mk321 +5

Dobry_Gospodarz +259
Patrzę z okna na rzekę. Z budynku który był zalany do drugiego piętra w 97. Na szczęście jestem na trzecim.
To nie #wroclaw tylko mała mieścina blisko czeskiej granicy. Lokalsi cały czas na telefonach, samochody poprzestawiane na parkingi na wzgórzach, z dala od rzeki.
Jeśli gdzieś będzie sytuacja krytyczna będą po mnie dzwonić i pojadę pomóc, trzymajcie kciuki żebym ja nie musiał dzwonić, że pomoc potrzebna jest u mnie
#
To nie #wroclaw tylko mała mieścina blisko czeskiej granicy. Lokalsi cały czas na telefonach, samochody poprzestawiane na parkingi na wzgórzach, z dala od rzeki.
Jeśli gdzieś będzie sytuacja krytyczna będą po mnie dzwonić i pojadę pomóc, trzymajcie kciuki żebym ja nie musiał dzwonić, że pomoc potrzebna jest u mnie
#




Spotkałam go na jednym z wykopiwo warszawa, od razu zainteresował mnie swoim łotrzykowym uśmiechem. Zaczęliśmy gadać, wiadomo p--o potem drugie i od słowa do słowa umówiliśmy się na mały sparing. Ja w liceum trochę boksowalam a on podobno dopiero zaczynał przygodę w osiedlowym klubie. Wyszliśmy na zewnątrz knajpy i szykowaliśmy się do bitki. On wtedy podszedł mówiąc że haha przed walką