W końcu nadszedł czas na kupno domowego serwerka (budowany na bazie terminala czy tam małego pc w obudowie usff (najprawdopodobniej Lenovo M73 Tiny USFF) + lubuntu na pokład lub inszy debian.. ale przejdźmy do pytań..
1. Pomijając mało istotne zastosowania, to czy np. użytkując go jako pi hole / adguard home do filtrowania ruchu sieciowego z reklam + jako prywatna chmura nextcloud - dużą różnicę realnie zauważę przy wyposażeniu sprzętu w dysk SSD vs HDD? Czy filtry reklamowe to głównie w ramie siedzą i z dysku prawie nie korzystają?
2. Czy w dyskach hybrydowych sshd, te powiedzmy 8gb dysku NAND SSD to jest traktowane jako druga partycja (żeby np. postawić tam system) czy jako dodatkowy cache dysku (ponad 64mb standardowe), żeby szybciej przyjmował dane? Nie miałem z nimi nigdy do czynienia - stąd pytanie
@Gippo86: Nie kupuj dysku SSHD jeśli oczekujesz szybkiego działania systemu. Przy obecnych cenach SSD, HDD również nie mają racji bytu. Jeśli potrzebuejsz dużej przestrzeni magazynowej (typu kilka TB) i szybkiego działania systemu, to weź SSD i do tego duży HDD. Obecnie dyski SSD 500GB mają chyba najlepszy stosunek pojemności do ceny, a poniżej 250 GB bym nie schodził.
@krabat: tzn no lubuntu jest na tyle odchudzony, że teoretycznie szybko będzie chodził i z pendrive ;) ale kwestia tego filtrowania ruchu głównie... na ile to załapuje się o prędkość dysku a na ile to głównie ramem idzie...
bo ok... z rzeczy typowo dyskowych, to będzie na tym cups ze skanerem, samba na mini nas'a, nextcloud na chmurę i kalendarz z telefonów, albo cloudem albo apachem - zewnętrzne galerie zdjęć do
@Gippo86: No tak, tego nie dopisałem. To co piszę dotyczy przede wszystkim Windowsa, a kojarzę, że te dystrubycje, o których mówisz działają git na czymkolwiek, więc jeśli budżetowo na maksa, to możesz mieć rację, że HDD będzie lepszy.
Tak czy siak SSHD ma te same wady, co HDD, po dłuższym czasie zwalnia. Na początku, szczególnie po tej adaptacji jest całkiem git... na Windowsie, na Linuxie nie wiem xd
@Gippo86: te zastosowanie działa spokojnie na rpi4 z systemem na karcie sd, więc dysk hdd a ssd to i tak przepaść:D Będzie git. Polecam postawić Ci na tym OMV5. Jest to NAS, może Ci się przyda, może nie, ale najważniejsze, że wspiera kontenery przez spoko gui - portainer. Ja np mam podpięty do tego zewnętrzny dysk i 4 kontenery Torrenty - to wiadomo ocb ( ͡°͜ʖ͡°
Myślałem o tym jako 1 z opcji... jedynie w czystym linuxie mam nieco większe doświadczenie i musiałbym mniej kombinować jak np. odpalić cups'a na drukarkę/skaner, żeby potem sambą udostępniać go w sieci... czy np. tego adguarda home..... czy choćby w dockerze bawić się z konfiguracją php/sql pod NextCloud - bo tu już pewnie wyższa matematyka by była ;)
W końcu nadszedł czas na kupno domowego serwerka (budowany na bazie terminala czy tam małego pc w obudowie usff
(najprawdopodobniej Lenovo M73 Tiny USFF) + lubuntu na pokład lub inszy debian.. ale przejdźmy do pytań..
1. Pomijając mało istotne zastosowania, to czy np. użytkując go jako pi hole / adguard home do filtrowania ruchu sieciowego z reklam + jako prywatna chmura nextcloud - dużą różnicę realnie zauważę przy wyposażeniu sprzętu w dysk SSD vs HDD?
Czy filtry reklamowe to głównie w ramie siedzą i z dysku prawie nie korzystają?
2. Czy w dyskach hybrydowych sshd, te powiedzmy 8gb dysku NAND SSD to jest traktowane jako druga partycja (żeby np. postawić tam system) czy jako dodatkowy cache dysku (ponad 64mb standardowe), żeby szybciej przyjmował dane? Nie miałem z nimi nigdy do czynienia - stąd pytanie
ale kwestia tego filtrowania ruchu głównie... na ile to załapuje się o prędkość dysku a na ile to głównie ramem idzie...
bo ok... z rzeczy typowo dyskowych, to będzie na tym cups ze skanerem, samba na mini nas'a, nextcloud na chmurę i kalendarz z telefonów, albo cloudem albo apachem - zewnętrzne galerie zdjęć do
Tak czy siak SSHD ma te same wady, co HDD, po dłuższym czasie zwalnia. Na początku, szczególnie po tej adaptacji jest całkiem git... na Windowsie, na Linuxie nie wiem xd
Polecam postawić Ci na tym OMV5. Jest to NAS, może Ci się przyda, może nie, ale najważniejsze, że wspiera kontenery przez spoko gui - portainer.
Ja np mam podpięty do tego zewnętrzny dysk i 4 kontenery
Torrenty - to wiadomo ocb ( ͡° ͜ʖ ͡°
Myślałem o tym jako 1 z opcji... jedynie w czystym linuxie mam nieco większe doświadczenie i musiałbym mniej kombinować jak np. odpalić cups'a na drukarkę/skaner, żeby potem sambą udostępniać go w sieci... czy np. tego adguarda home..... czy choćby w dockerze bawić się z konfiguracją php/sql pod NextCloud - bo tu już pewnie wyższa matematyka by była ;)
a tak to w pingwinku pójdzie to mi szybciej ;)