Wpis z mikrobloga

@Walec: bywały mecze, w których zawalił kilka bramek, był przyspawany do linii i brakowało mu pewności siebie. Ostatnio jednak z meczu na mecz jest coraz lepiej, wybronił nam kilka punktów (choćby w ostatniej akcji w meczu z Płockiem). Jestem jednak zdania, że gdybyśmy mieli jakiegoś młodzieżowca-średniaka w polu, a broniłby Hrosso, to bylibyśmy kilka miejsc wyżej w tabeli.