Wpis z mikrobloga

@PanSpustoszenie:

Widzę, że dla odmiany, zamiast rabinów, w komentarzach wypowiedzieli się kurierzy ( ͡° ͜ʖ ͡°)
Nie interesuje mnie, że się nie wyrabiają, nie jest to powodem żeby rzucać i niszczyć paczki - mam nadzieję że Inpost podziękuje im za współpracę (a przynajmniej tak chciałbym wierzyć) ( ͡° ͜ʖ ͡°)
  • Odpowiedz
@tygrysoffshorowy
@PanSpustoszenie normalną w sytyacjach awaryjnych, uwierz ze po podróży w klatkach przez całą Polskę, przetoczeniu się przez 3 magazyny, jeden delikatny rzut nie wiele jej zmieni jesli byla dobrze zapakowana. Nie mówię ze to jest dobre czy tak powinno byc. Stwierdzam pewne fakty czy sie wam to podoba czy nie to takie sa realia i to nie tylko w polsce.
  • Odpowiedz
@FreeRiderr:

Na czym polega sytuacja awaryjna? Że kurier na JDG #!$%@? sam na rejon, żeby się bardziej nachapać i nie wyrabia się przy okazji świąt konsumpcjonizmu? ( ͡° ͜ʖ ͡°)

Mam paru znajomych w kurierce, jednego cwaniaka, który sam jeździ po rejonie, żeby więcej zarobić, paru dobrych chłopaków, którzy odbijają się od Januszexu do Januszexu z takimi właśnie chorymi normami i jednego ogarniętego, który bierze zawsze
  • Odpowiedz
@FreeRiderr:

Jakie są szanse na zepsucie dwóch aut naraz?

Przeczytaj sobie poradnik pakowania paczek Inpostu. Nie znalazłem tam informacji o rzucaniu paczką na odległość większą niż metr ( ͡° ͜ʖ ͡°)
  • Odpowiedz