Wpis z mikrobloga

@wertum: Nie łam się, brat też szukał niemalże rok aby wrócić "na tory" po studiach. Pracował w jakims magazynie, pozniej gowno korpo i teraz już idzie w kierunku i przyjeli go na underwritera do jednej z firm. A wysyłał dosłownie setki cv itp itd. Będzie dobrze mirabelko, trzymam kciuki. ()