Wpis z mikrobloga

@Logan_kapuczino: mam podobnie. Na dworze, podczas oglądania tv, gapienia się w monitor i telefon. Widzę to zawsze, ale na szczęście po jakimś czasie można się przyzwyczaić, plus mózg nauczył się też ignorować to w dużym stopniu. Równie frustrujące były szumy uszne, ale z nimi historia podobna jak wyżej. Da się przywyknąć. W moim przypadku jednak obie dolegliwości wystąpiły w bardzo podobnym okresie, więc ciężko było z tym żyć, ale teraz,
  • Odpowiedz
@Impuls94: jak pierwszy raz zacząłem to g---o widzieć akurat paczałem się w niebo, lat miałem mniej niż 10 jakoś. No i pomyślałem sobie że mam jakiś nadwzrok i widzę konstelacje w dzień XD Głupsze od tego jest chyba tylko to, że jako dzieciak myślałem też że umiem delikatnie skręcać wzrokiem zza rogu np budynku XD Chodzi o ten efekt wizualny gdzie patrzenie się nie dalszy obiekt sprawia wrażenie że obiekt
  • Odpowiedz
@MSDOS : Bylem u okulisty pare miesiecy temu wlasnie z ta dolegliwoscia bo jak wodzilem wzrokiem to widzialem to gowno w postaci szarego punktu a roznych ksztaltach kazdego dnia, lekarz zbadala oko swiecila tym swiatelkiem i powiedziala ze sa male, podono jakas klinika w poznaniu to likwiduje, ale nie orientowalem sie. przepisala jakis suplement na to ale zjadlem opakowanie przez 3 miesiace i nic nie pomoglo. powiedziala zeby duzo pic to
  • Odpowiedz