Wpis z mikrobloga

Mirki.

Znalazłem porzucony samochód, który od wielu lat stoi w jednym miejscu. Zależy mi, aby go dokupić. Martwię się jednak, że straż miejska albo inny urząd odholują to auto do wiecznej nicości.
Mam tylko numer rejestracyjny, oraz numer polisy OC. Jest opłacana. Karteczka za szybę nie wchodzi w grę - auto z innego powiatu. W PZU nic mi nie powiedzą. Na policji wątpię. Na SM strach dzwonić, bo go zaraz odholują.
Ktoś próbował ustalić właściciela jedynie po blachach?

Auto o znikomej wartości finansowej, więc opcje typu "Detektyw" odpadają.
Śmieszkom dziękuję ( ͡° ͜ʖ ͡°)

#motoryzacja #samochody
  • 8
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@Dzaa88 Zagadaj w gminie. Zgodnie z przepisami właścicielem porzuconego pojazdu staje się gmina, która potem może go odsprzedać (przeważnie za bezcen).
  • Odpowiedz
@FilipWWL Dlatego napisałem, że auto, które spełnia przesłanki porzuconego w rozumieniu ustawy. Przetarg na szroty? Widziałem jak to wygląda ( ͡~ ͜ʖ ͡°)
  • Odpowiedz
@Dzaa88: Legalnie nic nie zrobisz bo rodo. Szukaj dojścia na policji, zagadaj, powiedz o co ci chodzi, ale bez wygłupów i świadków. Może ci pomogą, różnie to bywa. W wydziale komunikCji nawet nie próbuj, nikt z okienka nie nie będzie ryzykował, a wyżej nic nie ugrasz bo rodo. Z doświadczenia wiem, że po znajomości da się. Możesz próbować też u agenta ubezpieczeniowego jak znasz firmę.
  • Odpowiedz