Wpis z mikrobloga

@Need: MIjam zupełnie to zachowanie policjanta, bo jakkolwiek nieakceptowalne, to zapewne zostało wywołane rozkazami które otrzymali, a te sprowadzały się zapewne do "bardziej stanowczo". Ale mówię - mijam to, bo jest w tym istotniejsza sprawa.

Ludzie którzy wychodzą na ulice w sytuacji epidemii groźnej choroby roznoszonej właśnie w tłumach i drogą kropelkową, zasługują (oprócz solidnej kary) na obicie mordy z całą surowością. Tak właśnie traktuje się głupców. Groźnych głupców. Tu ani
@motaboy:

Kto swoją decyzją polityczną ich wyprowadził? Niedługo będziesz miał więcej ludzi na ulicach jeżeli sprawy z polexitem dalej będą brnąć.
@Need: Nie mam na to dobrej odpowiedzi bo i absolutnie nie akceptuje tego, że ruszono ustawę antyaborcyjna. Ale to absolutnie nic nie zmienia w mojej opinii o tych ludziach na ulicach. Szkodliwi głupcy których należy ukarać. Oni nie narażają tylko siebie.
Na dodatek oni tam są w imię niskich pobudek - aborcji na życzenie która sprowadza się do tego, że panna chciałaby jednak mieć mniejsza dupę niż jej urośnie jeśli urodzi
@motaboy:

Uważam, że brakuje Ci empatii a tekst o tej dupie za obrzydliwy i na poziomie

No przecież jak ponosi tego ploda to się nie zesra


Słabe.

Ponawiam pytanie, jak ludzie wyjdą strajkowac przeciwko polexitowi to to też będzie niska pobudka? Twoja opinia bierze się znikąd bo chyba nie masz odwagi powiedzieć, że między innymi ty się do tego przyczyniłes swoim głosem.
@Need: Mam aż za dużo empatii w sobie i stanowi to dla mnie problem od długiego czasu. Ale akurat tego tłumaczył ci nie będę, bo to temat na inną i długą rozmowę. Uwierz mi po prostu na słowo.

Twój tekst sprowadza się z kolei do tego, co jest częste u zwolenników aborcji - jakiejkolwiek, a jest to próba narzucenia wszystkim swojej, specyficznie "empatycznej" właśnie optyki. Ludzie próbują definiować swoje pojęcia na
Twój tekst sprowadza się z kolei do tego, co jest częste u zwolenników aborcji - jakiejkolwiek, a jest to próba narzucenia wszystkim swojej, specyficznie "empatycznej" właśnie optyki. Ludzie próbują definiować swoje pojęcia na nowo, po to żeby szukać sobie usprawiedliwienia dla łajdactw które są ich udziałem. A żeby ich sumienie siedziało spokojnie w ciemnym kącie, to wyjątkowo ważne jest aby tą optykę narzucić innym. Taką, w której to nie jest zgaszenie życia
Need - > Twój tekst sprowadza się z kolei do tego, co jest częste u zwolenników aborc...

źródło: comment_1606122923QhFGLziCtSRWmfMfiO7F3n.jpg

Pobierz
@Need: Dobra tam.. Wpływ mam na to niewielki. Nie jestem zbyt religijny, a nawet czasami myślę że bliżej mi do ateisty. Ale aborcji "na życzenie" abosultnie nie akceptuję. Uważam że każda "argument" w takim przypadku jest słaby jeśli ciąża rozwija się prawidłowo a dziecko jest zdrowe. Każdy. I to jest to, co mogę zrobić - wyrazić swój sprzeciw i nazywać rzeczy po imieniu.
Co zresztą robię i zdarzyło mi się już