Aktywne Wpisy
UlanaGraszka +80
Pierwszy, dłuższy wyjazd w #bieszczady z bombelkiem. Wiek taki, że ulubioną zabawkopamiątką jest kamyk #dzieci
Zawiera treści 18+
Ta treść została oznaczona jako materiał kontrowersyjny lub dla dorosłych.
Skopiuj link
Skopiuj linkTa treść została oznaczona jako materiał kontrowersyjny lub dla dorosłych.
Wykop.pl
Mirki, zbliżają się moje urodziny, więc szukam prezentu, a ostatnio wracam do wedkowania więc stwierdziłem, że chciałbym spinning. Problem jest, że nie wiem co wziąć. Aktualnie mam jeden, którego używam almaz sensi spin 270 do 28gr.
Niestety ulamalem kiedyś szczytówkę i mam wrażenie, że to już nie to samo. Szukam czegoś chyba ciezszego, bo na wiosnę mam zamiar kupić jakiś mały kijek na 1-15gr do zabawy z małymi rybami.
Będę łowił szczupaki, sandacza głównie na gumy (ok 20gr pewnie) z brzegu, stawy do 4-5m głębokości (głównie ok 2)
Mam powiedzmy 200zl, coś sensownego w tych pieniądzach znajdę z wyrzutem 10-40? Ma sens taki kij dla takich łowisk?
W sumie pytanie o typ kija i ewentualnie co aktualnie jest w tym budżetem wg. Wędkarzy najlepsze ( ͡° ͜ʖ ͡°)
zamierzam kupic ten kijek https://allegro.pl/oferta/wedka-abu-garcia-tormentor-spin-2-74m-20-60g-9751810070
chyba najtansze abu, ale dalej abu( ͡° ͜ʖ ͡°)
łowić będę z brzegu na 99% (chyba, że wpadnę do wody :P) więc 2,4 minimum ale docelowo 2,7 albo 3.0.
Hmm nazwy spoko, coś popatrzę z przedziału 10-40, do 35 itp. Ogólnie z tym łowieniem sandaczy
Jak dla mnie może być i za 100 zł, aby był w miarę okej. Z tego co widzę mam wklejankę (z ułamanym 10 cm szczytówką). Na sandacza lepiej wklejankę czy nie ?
Wędkę należałoby wybierać również pod względem takim, gdzie będziesz łowił. Bo na przykład taką wklejką na rzece z mocniejszym nurtem raczej nie połowisz.
Zdjęcie, które wstawiłem powinno Ci trochę pomóc.
A jeszcze zapytam przy okazji, jak z kołowrotkami? Czym się kierować głównie? W cenie około 100zl coś pod taki spinning znajdę czy większy budżet trzeba określić?
Nakupilem tanio fajnych gum z Ali (kopia savage) więc będe działał.
Na plecione jest sens wydawać duże pieniądze czy raczej lecieć tanio?